Piotrkowscy policjanci zatrzymali dwójkę amatorów cudzej własności, którzy włamali się do domu jednorodzinnego i próbowali ukraść wyposażenie lokalu i wartościowe przedmioty. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W mieszkaniu jednego z podejrzanych policjanci zabezpieczyli szereg innych przedmiotów, które również mogą pochodzić z kradzieży.
Policjanci zostali powiadomieni, że jakieś osoby kręcą się w rejonie jednego z domów przy ulicy Twardosławickiej. Po chwili na miejscu pojawili się policjanci, którzy zauważyli zaparkowany w bramie samochód. Kiedy podeszli do budynku okazało się, że w drzwiach balkonowych od strony tarasu wybita jest szyba. Policjanci weszli do środka i na pierwszym piętrze budynku zauważyli ukrywającego się mężczyznę. Podejrzewany o włamanie został zatrzymany. Kiedy policjanci opuszczali budynek, zauważyli uciekającą druga osobę. Po krótkim pościgu i ona została obezwładniona i zatrzymana. W rękach mundurowych znaleźli się mężczyźni w wieku 33 i 44 lat. Po sprawdzeniu samochodu okazało się, że podejrzewani zdołali już ukryć w nim część łupów a następnie wrócili, aby zdemontować wyposażenie domu. Odkręcili baterie łazienkowe a także elektryczne podgrzewacze wody. Wszystkie przedmioty wróciły do prawowitego właściciela a zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.
Na tym jednak nie zakończyły się policyjne działania. Funkcjonariusze w mieszkaniu należącym do starszego z mężczyzn, znaleźli 8 rowerów, elektronarzędzia, bojler elektryczny i skrzynkę z narzędziami. Już wstępne sprawdzenie potwierdziło, że jeden z jednośladów jest skradziony z terenu Radomska. Śledczy będą ustalać pochodzenie pozostałych przedmiotów. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu usiłowania włamania obu podejrzanym. W przeszłości byli już notowani za włamania i kradzieże. Za tego rodzaju przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Polecamy