Psy zagryzły młodą sarnę. Do zdarzenia doszło w czwartek późnym popołudniem w okolicy ulicy Energetyków i Malinowej.
Jeden z mieszkańców o tym fakcie poinformował Straż Miejską. – To niestety kolejny przypadek zagryzienia dziko żyjących zwierząt przez psy. Wcześniej kilka razy psy zagryzały młode sarny, a nawet lisa. Nasi funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres, i faktycznie znaleźli zagryzione zwierzę. Standardowo w takich przypadkach, powiadomiliśmy firmę, która zajmuje się utylizacją padłych zwierząt. Niestety, nie było już w okolicy psów, które mogły zagryźć to zwierzę – powiedział w rozmowie z nami Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej.
Przypominamy: właściciel psa, który zagryzł inne zwierzę lub wyrządził komuś krzywdę, zapewne zostanie ukarany. – Jeżeli znajdzie się osoba poszkodowana, to jest to co najmniej wykroczenie, które zagrożone jest mandatem do 500 złotych. Jeśli sprawa trafi do Sądu, to kara może być znacznie wyższa i wynieść nawet 5 000 złotych – dodał komendant Hofman.
Polecamy