Do pierwszego ze zdarzeń doszło w Rokszycach w okolicy magazynów. Tam zderzył się TIR i samochód osobowy. Dwie osoby zostały ranne. Kolejne dwa zdarzenia miały miejsce w Gomulinie. Na szczęście w tych zdarzeniach nikt nie ucierpiał.
Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w środę w Rokszycach. Tuż przed godziną 11.00, kierujący hyundaiem 74-letni piotrkowianin zderzył się z ciężarówką. Ranny został kierowca osobówki oraz pasażerka tego samochodu. Oboje zostali przewiezieni do szpitala. 25-letni kierowca TIRa był trzeźwy.
Do kolejnych dwóch zdarzeń doszło nieco wcześniej w Gomulinie. W pierwszej kolizji, kierujący hyundaiem stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Do drugiego zdarzenia doszło na wysokości stacji paliw. Według relacji naszego czytelnika dwa auta osobowe jechały od strony Bełchatowa. – Pierwszy pojazd zwolnił ze względu na skręcający przed nim inny samochód. Kierowca kolejnego auta nie wyhamował i uderzył w zwalniający samochód. Po dosłownie kilku minutach na stojące auta najechał trzeci pojazd. Jego kierowca prawdopodobnie zagapił się i nie zauważył stojących samochodów – pisze na naszą skrzynkę pan Bartek, który przesłał także zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Polecamy