W trzeci dzień Triduum Paschalnego wierni przynoszą do kościoła pokarmy, by ksiądz je poświecił. W koszyczku powinny znaleźć się przede wszystkim: chleb, jajka, wędliny, sól i baranek. Do koszyczka można włożyć także ser i chrzan.
– Bernardyni święcili pokarmy będą do godziny 15-tej – powiedział o. Gracjan Kubica, gwardian klasztoru bernardyńskiego. – Tradycyjnie zapraszamy wiernych do Grobu Pańskiego i na niedzielną mszę rezurekcyjną – dodaje gwardian.
Zapytaliśmy wiernych, co wkładają do swoich koszyczków.
Co powinno znaleźć się w każdym koszyczku?
Chleb – jest pokarmem podstawowym, niezbędnym do życia. Dla chrześcijan jest najważniejszy – przedstawia Ciało Chrystusa.
Jaja – symbol odradzającego się życia. Dzielenie się jajkiem przypomina przełamywanie się opłatkiem na początku wieczerzy wigilijnej.
Sól – chroni nas przed zepsuciem. To życiodajny minerał, dawniej posiadający moc odstraszania wszelkiego zła.
Wędlina – zapewnia dostatek.
Ser – jest symbolem zawartej przyjaźni między człowiekiem a zwierzętami i przyrodą.
Chrzan – to symbol wszelkiej siły i fizycznej krzepy.
Ciasto – jako symbol umiejętności i doskonałości.
Polecamy