KulturaPiotrków TrybunalskiWażne wiadomościWydarzenia

Widoki Piotrkowa autora niesłusznie zapomnianego

Obok Franciszka Gnypa był jedynym artystą, który w okresie międzywojnia uwiecznił Piotrków na swoich obrazach. Powstało ich kilkanaście. Przedstawiają miejsca i budynki dobrze nam znane, choć są i takie, których próżno dziś szukać w krajobrazie miasta. Co ciekawe wszystkie te dzieła powstały na zamówienie, ale nie pochodziło ono z Piotrkowa. Niemniej Piotrków był jednym z tych miast, które znalazły się w cyklu malarza poświęconym właśnie polskim miastom. On sam przez lata, nie wiedzieć czemu, stał się artystą zapomnianym.

Jego obrazy w postaci pocztówek, co jakiś czas pojawiają się na aukcjach internetowych, same obrazy natomiast raz na kilka, kilkanaście lat można odnaleźć w ofercie domów aukcyjnych i galerii. Dla miejscowości, które Władysław Szulc (1874-1933) uwiecznił na płótnach są one cenne, zwłaszcza gdy przedstawiają już nieistniejące obiekty. Niekiedy są jedynym świadectwem ich istnienia. Łącznie artysta namalował ponad sto obrazów, część z nich znajduje się w prywatnych kolekcjach, niektóre m.in. w zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach, Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu czy w Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu. Spod pędzla Szulca wyszło też dwanaście obrazów przedstawiających Piotrków. W większości to widoki Starego Miasta, które później były jako wspomniane pocztówki, w formacie 14 x 9 cm, kolportowane przez międzywojennego potentata dystrybucyjnego – Polskie Towarzystwo Księgarń Kolejowych „Ruch”.

Piotrkowskie obrazy rodzajowe

Dzięki zamieszczonym na obrazach datom obok podpisu Szulca wiemy, że jego piotrkowski cykl powstał w lipcu i sierpniu 1927 roku. Artysta znany z tego, że podróżował do miejsc, które malował, musiał więc w tym okresie pomieszkiwać w Piotrkowie. Ponieważ słynął z obrazów rodzajowych – widoków miejskich ulic, placów i architektury – nie dziwi więc, że takowe i sportretował w Piotrkowie. Na jego piotrkowski cykl obrazów składają się: „Fragment Starego Rynku i kościół Jezuitów”, „Kościół Bernardynów. Widok z ulicy Sieradzkiej”, „Kolegium i kościół Jezuitów”, „Kościół dawniej Dominikanek przy ul. Rycerskiej”, „Fara i kolegium Jezuitów od Krakowskiego Przedmieścia”, „Fara”, „Kościół po-dominikański”, „Były klasztor Dominikanek”, „Kościół najśw. P. Marji”, „Zamek Piastowski z XIII wieku”, „Klasztor po-franciszkański. Obecnie koszary wojskowe” oraz „Kościół ewangelicki przy ul. Rwańskiej”. Wszystkie tytuły zapisano wg. ich oryginalnych podpisów. Jak łatwo zauważyć przyglądając się owym widokom Piotrków w malarskiej interpretacji przedstawiony jest jako miasto pogodne, w jasnych barwach, w słonecznych promieniach. Głównymi bohaterami są portretowane obiekty, choć nie brakuje też sylwetek uchwyconych przechodniów – raz są to pojedyncze osoby, innym razem całe tłumy. Co znamienne dla malarstwa Szulca wszystkie namalowane budynki – domy, kościoły, zamek czy koszary – osadzone są na drugim planie, chociaż stanowią główny element kompozycji. Piotrkowskie obrazy radomskiego malarza odzwierciedlają w jaki sposób wyglądały namalowane przezeń obiekty w drugiej połowie lat 20. XX wieku. Są także świadectwem historii, które pozwala nam porównać jak te miejsca i przestrzenie zmieniły się na przestrzeni wieku, jakim uległy przeobrażeniom – czy na lepsze bądź gorsze – tę ocenę pozostawiamy naszym czytelnikom.

Artysta niesłusznie zapomniany

Kim był tak właściwie autor międzywojennego piotrkowskiego cyklu malarskiego? Otóż Władysław Szczepan Szulc był jednym z najbardziej lubianych i rozpoznawalnych malarzy międzywojennych pochodzących z Radomia. Kontrakt z ww. Polskim Towarzystwem Księgarń Kolejowych „Ruch” na serię obrazów przedstawiających różne zakątki Polski sprawił, że stał się znany w całej II Rzeczypospolitej. Swoje prace wystawiał m.in. w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych. Obecnie określa się go mianem artysty niesłusznie zapomnianego. Natomiast za życia doczekał się miana malarza małych miasteczek. W jego dorobku znalazły się prace przedstawiające, oprócz Piotrkowa, także widoki Radomia, Kielc, Gdańska, Sandomierza, Zaleszczyk, Druskiennik, Krynicy, Kazimierza Dolnego, Sulejowa czy Szydłowca. W 1928 roku otrzymał z Klasztoru Jasnogórskiego w Częstochowie zlecenie na cykl obrazów o tematyce zakonnej. Pracował nad nimi cztery lata. Za 32 płótna otrzymał pokaźną jak na owe czasy kwotę 32 tys. złotych. Część z nich przechowywana jest do dziś w klasztorze. Przedwczesna śmierć, a później wybuch II wojny światowej sprawiły, że czas zatarł i informacje i pamięć o Władysławie Szulcu.

Wyjątkowo tajemnicza postać

W ubiegłym roku minęła 90. rocznica jego nagłej śmierci. Z tej też okazji radomskie instytucje kultury przeprowadziły małe śledztwo, by spróbować dowiedzieć się o artyście więcej ponad kilka zdawkowych zdań krążących w przestrzeni aukcyjnych ofert. Ogólnie rzecz biorąc Szulc jest jedną z najbardziej tajemniczych postaci w świecie międzywojennych artystów. Nie wiadomo nawet jak wyglądał, gdyż jak dotąd nie udało się trafić na jakiekolwiek zdjęcie go przedstawiające. Podobno miał korzenie żydowskie. Paweł Puton z Radomskiej Resursy Obywatelskiej sprawdził m.in., że Władysław Szulc nie miał akademickiego wykształcenia. Jego nazwisko nie figuruje na listach absolwentów Akademii Sztuk Pięknych działających na ziemiach polskich w pierwszej połowie XX wieku. Można więc przypuszczać, że był samoukiem opierającym się na swoim talencie. Choć oczywiście mógł też kształcić się zagranicą. W Radomiu mieszkał w latach 1926-1928, a wyjechał z miasta prawdopodobnie w związku z otrzymanym, ww. zleceniem z Jasnej Góry. Później do niego wrócił, gdyż Radom figuruje jako miejsce jego śmierci. Według dokumentów przechowywanych w Instytucie Sztuki PAN Władysław Szulc był rzeczywistym członkiem ww. Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych (1915, 1923, 1926), a ponadto w 1929 zaprezentował stolik do gry w szachy, na blacie którego znajdowały się widoki miast polskich. Niestety nie zachował się spis miast, jakie zaprezentował na tym meblu. Mógł być tam Piotrków, w którym przecież gościł dwa lata wcześniej. Kilka informacji o artyście można odnaleźć w także w książce „Radom szkice z dziejów miasta” pod redakcją Jerzego Jędrzejowicza, wydanej w 1961 roku. Z rozdziału „Sylwetki malarzy” dowiadujemy się, że Szulc, podobnie jak inny malarz radomski okresu międzywojennego Stanisław Zajączkowski, pracował w okręgowej dyrekcji PKP oraz że w gronie jego przyjaciół był Karol Bohdan Ciągliński (1873-1940), który przez długie lata był nauczycielem w radomskich szkołach średnich. „Zgromadził wokół siebie młodzież i dorosłych, którzy pod jego kierunkiem uczyli się rysunku i malarstwa. Utrzymywał też żywe kontakty z miejscowymi artystami i w jego pracowni spotykali się: Stanisław Zajączkowski, Władysław Szulc i Aleksander Sarnowicz”. Odnośnie pracy zawodowej Władysława Szulca to z pewnością wiadomo, że nie zajmował na kolei jakiegoś mocno eksponowanego stanowiska, gdyż nie wymieniają go pisma urzędowe przewoźnika. Z uwagi na okoliczności śmierci – był to tragiczny wypadek, podczas próby jednej z pomp parowych Szulc dostał w głowę odłamkiem uszkodzonego urządzenia i zmarł cztery godziny później w radomskim szpitalu im. św. Kazimierza – przypuszcza się, że był technikiem z wykształcenia, jeśli nie inżynierem.

Na zakończenie warto wspomnieć, że ceny oryginalnych, przedwojennych pocztówek z widokami Piotrkowa autorstwa Władysława Szulca na internetowych aukcjach zaczynają się od 30 zł. Niestety nie ma ich zbyt wiele, a interesują się nimi głównie koneserzy. Obrazy są znacznie droższe – ceny niektórych wystawionych na sprzedaż zaczynają się od 10 tys. zł.

Tekst: Agnieszka Szóstek
Foto: zbiory prywatne autorki

Źródła:

  1. https://radioplus.com.pl/radom/72919-retrospotkanie-zapomniany-radomski-malarz-widokow-miast-polski, dostęp na 19.12.2024
  2. https://mhki.kielce.eu/wydarzenia/w-piatkowy-wieczor-malarz-miasteczek-wladyslaw-szczepan-szulc, dostęp na dzień 19.12.2024
  3. https://radom.wyborcza.pl/radom/7,48201,1033723.html dostęp na dzień18.12.2024
  4. https://www.muzeum.edu.pl/pl/radom/nowe-dzielo-w-kolekcji-%E2%80%9Emalczewskiego%E2%80%9D,1865.html dostęp na dzień 18.12.2024
5 2 votes
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button
0
Would love your thoughts, please comment.x

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!