Nie było niespodzianki w spotkaniu 2. kolejki męskiej PGNiG Superligii. Piotrkowianin nie sprostał wicemistrzom Polski, przegrywając z Orlen Wisłą Płock 24:33 (12:20). Tylko przez pierwszy kwadrans zespół Bartosza Jureckiego był w stanie nawiązać wyrównaną walkę.
W 16. minucie, po rzucie Filipa Surosza, było 7:8. Drugi kwadrans pierwszej odsłony należał już zdecydowanie do przyjezdnych. Płocki zespół grał skutecznie w obronie, bardzo dobrze bronił Ivan Stevanović, który uruchamiał szybkie kontry. Do szatni faworyt zszedł z prowadzeniem ośmioma trafieniami 20:12.
W drugiej połowie drużyna trenera Xaviera Sabate zwolniła nieco tempo i gra się wyrównała. Orlen Wisła miała jednak mecz pod kontrolą i w efekcie zeszła z boiska ze zwycięstwem 33:24. Wynik spotkania ustalił z rzutu karnego najskuteczniejszy zawodnik meczu – Marcin Szopa. Nasz skrzydłowy zapisał przy swoim nazwisku osiem bramek.
Piotrkowianin – SPR Wisła Płock 24:33 (12:20)
Piotrkowianin: Procho, Kot, Pyrka – Mróz, Woynowski 1, Iskra 1, Szopa 8/4, Kaźmierczak 2, Swat 2, Turkowski, Nastaj 2, Surosz 3, Mastalerz 2, Sobut 1, Pacześny 2.
SPR Wisła: Stevanović – Stenmalm 2, Matulić, Ruiz 3/2, Góralski 3, Susnja, Krajewski 2, Zabić 4, Mihić 4, Sulić 5, Czapliński 1, Mindegha 2, Mlakar 7.
Sędziowali: Korneliusz Habierski, Grzegorz Skrobak (Głogów). Widzów: 550
Kary: 14 min (Woynowski, Kaźmierczak, Swat, Turkowski, Nastaj, Mastalerz, Pacześny)
Żółte kartki: Kaźmierczak, Pacześny
Polecamy