Piotrków TrybunalskiWażne wiadomościWydarzenia

W środę sesja Rady Miasta. Radni będą dyskutować o powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców

To będzie prawdopodobnie niezwykle emocjonująca sesja Rady Miasta. Na środę (23.04) zaplanowano kolejne jej posiedzenie. W porządku obrad znalazły się punkty, co do których prawdopodobnie będzie pełna aprobata radnych, czyli wyrażenie zgody na zakup przez miasto Willi Wanda – pisaliśmy o tym TUTAJ. Będzie także punkt, który może zaostrzyć dyskusję. Chodzi o stanowisko Rady Miasta w sprawie utworzenia w Piotrkowie Trybunalskim Centrum Integracji Cudzoziemców. – Wyrażamy sprzeciw wobec planów przyjmowania w ramach relokacji w Polsce, w tym w Piotrkowie Trybunalskim, obcych kulturowo migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu – mówi radny Łukasz Janik. – Myślę, że przede wszystkim nieporozumieniem jest myślenie, że Centra Integracji Cudzoziemców są w jakikolwiek sposób związane z relokacją. Centra Integracji nie mają z tym nic wspólnego – odpowiada ks. Arkadiusz Lechowski.

Wniosek o wprowadzenie takiego punktu złożył radny Łukasz Janik. W dokumencie, który rada miałaby przyjąć, czytamy między innymi: – Rada Miasta Piotrkowa Trybunalskiego wyraża sprzeciw wobec planów przyjmowania w ramach relokacji w Polsce, w tym w Piotrkowie Trybunalskim, obcych kulturowo migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Pragniemy wyrazić nasze stanowisko sprzeciwiające się utworzeniu Centrum Integracji Cudzoziemców w naszym mieście. Nasza decyzja opiera się na głębokim przekonaniu, że bezpieczeństwo mieszkańców Piotrkowa jest priorytetem, a wprowadzenie takiego centrum może stwarzać poważne zagrożenia. (…) Wierzymy, że nasze miasto powinno pozostać miejscem bezpiecznym i przyjaznym dla wszystkich jego mieszkańców, wzywamy prezydenta miasta Pana Juliusza Wiernickiego do podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do powstrzymania utworzenia ośrodka dla migrantów. – pisze Janik.

Plany są takie, by centra powstały w byłych miasta wojewódzkich. Dlatego oprócz istniejącej już takiej placówki w Łodzi, miałyby powstać dwie kolejne – w Sieradzu i Piotrkowie Trybunalskim właśnie. Miałoby je prowadzić konsorcjum kilku instytucji: Caritas Archidiecezji Łódzkiej, Caritas Diecezji Łowickiej, Międzynarodowa Fundacja Kobiet, Polski Czerwony Krzyż o. Łódź i Centrum Służby Rodzinie.

Dyrektorem tej ostatniej instytucji jest doskonale znany w Piotrkowie (zapewne także radnemu Janikowi) ks. Arkadiusz Lechowski. Duchowny przez wiele lat związany był z naszym miastem, bowiem służył w parafii Najświętszego Serca Jezusowego. Pytamy księdza Lechowskiego, czy faktycznie jest się czego bać? Czy tezy zawarte w projekcie radnego Janika są zgodnie z rzeczywistością? – Myślę, że przede wszystkim nieporozumieniem jest myślenie, że Centra Integracji Cudzoziemców są w jakikolwiek sposób związane z relokacją. Centrum integracji to nie jest centrum relokacji. My jako organizacja pozarządowa nie mamy nic wspólnego z jakąkolwiek relokacją, natomiast Centra Integracji Cudzoziemców są dla tych osób, które legalnie przebywają już w naszym kraju. Są sprawdzone przez odpowiednie służby państwowe, i przebywają tu legalnie. To właśnie te osoby chcemy wspierać. Myślę, że doszło tu do pewnego nieporozumienia, ponieważ sprzeciw jest przeciwko jakiejś relokacji, z którymi Centra Integracji nie mają nic wspólnego – mówi ks. Arkadiusz Lechowski, dyrektor Centrum Służby Rodzinie.

Na zdjęciu: ks. Arkadiusz Lechowski. Foto: UMWŁ

– Centra Integracji Cudzoziemców powstają przede wszystkim po to, żeby osoby, które przybyły do nas z zagranicy, jako migranci i uchodźcy, bez względu na to, czy są to obywatele Ukrainy, których oczywiście jest najwięcej, czy też z innych krajów, a pamiętajmy o tym, że mówimy o osobach legalnie przebywających w Polsce, mogły skorzystać z naszego wsparcia, przede wszystkim po to, żeby lepiej zintegrować się ze społeczeństwem. Centra Integracji Cudzoziemców nie są niczym innym, jak miejscami, w których obcokrajowiec może uczyć się języka polskiego, może dowiedzieć się czegoś na temat obowiązującego prawa jakie w Polsce funkcjonuje, na temat pewnych jego (migranta – przyp. red.) obowiązków, ale także i praw. Taka osoba będzie mogła uzyskać informacje na temat rynku pracy czy rynku mieszkaniowego. To na czym nam najbardziej zależy, to to, żeby te osoby jak najskuteczniej mogły się tu odnaleźć. Z doświadczenia wiemy, że jest to działanie dość skuteczne – mówi w rozmowie z nami ks. Lechowski.

Duchowny zauważa, że podobna placówka w Piotrkowie już kiedyś istniała i nikt nie robił z tego powodu problemu. – Kiedy patrzymy na nasze doświadczenie, to pamiętajmy o tym, że jako Centrum Służby Rodzinie taką formę jaką oferuje Centrum Integracji Cudzoziemców, już w Piotrkowie prowadziliśmy. Ono było kierowane tak naprawdę wówczas od osób z Ukrainy. Być może nawet Piotrkowianie do końca o nim nie wiedzieli, aczkolwiek były też przeróżne przedsięwzięcia, które były mocno integrujące. Były to warsztaty nie tylko dla osób z Ukrainy, ale także dla mieszkańców Piotrkowa. Było również kilka festynów, kilka przedsięwzięć, które integrowały mieszkańców. Również dzieci ukraińskie i polskie korzystały z różnych wyjazdów. Co ważne, nie nazywało się to wówczas Centrum Integracji Cudzoziemców, bo był to punkt konsultacyjny, ale spełniał dokładnie te same zadania – mówił dalej ks. Arkadiusz Lechowski.

Imigrantami podczas swojej konferencji prasowej zwołanej w marcu w Rynku Trybunalskim, straszył także poseł PiS Antoni Macierewicz. – (Wybory prezydenckie – przyp. red.) To jest podstawowa decyzja do tego, czy napłynie dramat migracji do całej Polski, także do Piotrkowa. Tu już się zdarzyły dramaty. Zabijano ludzi, atakowano ludzi, niszczono ludzi, chociaż przecież jeszcze ta migracja jest mała…. – mówił polityk.

Niestety Macierewicz nie wyjaśnił, jakich zabójstw mieli dokonać migranci. Nie wiemy zatem, co poseł miał na myśli. Wiemy natomiast, że do żadnego takiego zdarzenia w Piotrkowie ani powiecie piotrkowskim nie doszło. Doszło za to do napaści i pchnięcia nożem pracownika dyskoteki przez dwóch obywateli Gruzji, a także do wtargnięcie naćpanego Gruzina do jednaj z aptek w Piotrkowie.

Warto dodać, że w Gruzji zdecydowaną większością wyznawców jest Kościół Prawosławny Gruziński, który reprezentuje około 82% ludności. Islam wyznaje zaledwie około 9% gruzińskiej populacji. Istnieją również mniejsze społeczności ormiańskie, rosyjsko-prawosławne i rzymskokatolickie.

Jaką decyzję podejmą jutro radni? Zobaczymy. Początek sesji o 9:00.

5 2 votes
Oceń temat artykułu
reklama
Subscribe
Powiadom o
guest


0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Back to top button

Ej! Odblokuj nas :)

Wykryliśmy, że używasz wtyczki typu AdBlock i blokujesz nasze reklamy. Prosimy, odblokuj nas!
0
Would love your thoughts, please comment.x