Rodzice 13-letniej Marysi Krak z Piotrkowa Trybunalskiego, organizują niezwykłą akcję charytatywną pod hasłem „Gofry z Marysią na Helu”. Jej celem jest zebranie funduszy na rehabilitację dziewczyny, która zmaga się z poważną chorobą. Plan był taki, że w wyprawie rowerowej weźmie udział cała rodzina, jednak życie płata figle, dlatego w drogę ruszy tylko tata Marysi.
Aby pomóc Marysi, jej rodzice postanowili przejechać rowerem z Piotrkowa Trybunalskiego na Hel. Trasa liczyć miała około 600 kilometrów i miała być pokonywana etapami. Co ciekawe, dziewczyna miała towarzyszyć rodzicom podczas całej trasy, ma bowiem specjalną przyczepę, podłączaną do rowerów rodziców. Życie jednak pisze własne scenariusze i wyprawę trzeba było kompletnie przeorganizować.
– Niestety musieliśmy zmienić nasze plany, ponieważ nie udało nam się zebrać środków finansowych na obsługę techniczną wyprawy. To ogromne koszty, bo mieliśmy jechać we czworo, czyli my – rodzice Marysi, wraz z naszą drugą córką Zuzią, i dodatkowo jedną osobą, która prowadzić miała samochód z bagażami i częściami rowerowymi. Niestety udało nam się znaleźć po drodze tylko dwa darmowe noclegi, dlatego pakuję namiot i w trasę ruszam sam – mówi Dariusz Krak, tata 13-letniej Marysi. – W zeszłym roku podczas Human Machine przeszedłem dla córki 100 kilometrów, teraz chcę pojechać dla niej w drugi koniec Polski i wrócić. To w sumie 1058 kilometrów. Ruszam w najbliższy piątek – dodaje.
Marysia od urodzenia choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce czterokończynowe z przewagą lewej strony. Pomimo przeciwności losu, jest pogodną i pełną życia dziewczyną. Niestety, choroba wymaga kosztownej rehabilitacji, która jest poza zasięgiem finansowym rodziny.
– Choroba i niepełnosprawność to codzienna walka o moją samodzielność. Przeszłam skomplikowaną operację obu nóg, która przybliża mnie do spełnienia mojego marzenia jakim jest samodzielne chodzenie. Niestety mój stan się pogarsza tylko intensywna i systematyczna rehabilitacja daje szansę na samodzielne funkcjonowanie. Uczestniczę w specjalistycznych turnusach rehabilitacyjnych w różnych ośrodkach, ale także w domu codziennie ćwiczę. Mimo bólu i wysiłku podczas rehabilitacji, dzielnie walczę z chorobą. Jestem pod stałą opieką lekarzy specjalistów i fizjoterapeutów. Każde poświęcenie, każdy wysiłek jest tego wart i przybliża mnie do celu. Mam nadzieję, że wyprawa rowerowa pomoże zebrać fundusze na dalsze leczenie i rehabilitację – mówi Marysia.
Akcja „Gofry z Marysią na Helu” startuje w najbliższy piątek 16 sierpnia, wtedy tata Marysi wyruszy rowerem na Hel i z powrotem.
Rodzice Marysi proszą o wsparcie akcji. Pomoc finansową można dokonywać poprzez wpłaty na konto stowarzyszenia „Niepełnosprawni – aktywni razem”. Numer konta stowarzyszenia: 02 1240 3116 1111 0010 8330 8690 z dopiskiem „Darowizna dla Marysi na Hel”. Każdy będzie mógł śledzić postępy akcji na stronie internetowej na platformie Facebook TUTAJ i TUTAJ. Kontakt telefoniczny: Gabriela Rozwandowicz tel.: 535 311 326
Polecamy