Zawodnicy Atletycznego Klubu Sportowego udanie zainaugurowali nowy sezon startów. We wrześniu, który był pierwszym miesiącem regularnych występów po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, piotrkowscy zapaśnicy zdobyli łącznie dwanaście medali na silnie obsadzonych zawodach, m.in. mistrzostwach Polski juniorów i Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.
Już na początku września na zawodników Atletycznego Klubu Sportowego czekały bardzo ważne, prestiżowe zawody – mistrzostwa Polski juniorów, które tym razem odbyły się w Raciborzu. Podopieczni trenera Karola Sali wywalczyli trzy brązowe (Karol Socha, kat. 72 kg, Jakub Łysoń, kat. 82 kg i Igor Gmitrasiuk, kat. 87 kg) i jeden srebrny medal (Marcin Sztanderski, kat. 63 kg), co dało wysokie, czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Dzięki temu potwierdzili, że AKS wciąż jest w ścisłej czołówce klubów zapaśniczych w naszym kraju. Przynależność do elity potwierdziły także juniorki AKS Patrycja Wochna i Nikola Dytrych. W odbywających się w Siedlcach mistrzostwach Polski, pierwsza wywalczyła złoty, a druga – brązowy medal.
W kończącym się miesiącu odbyły się również najważniejsze zawody sezonu dla zawodników w kategorii wiekowej kadet, czyli Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. Wśród dziewcząt srebrny krążek wywalczyła Wiktoria Jaroniek (kat 43 kg), etatowa uczestniczka obozów reprezentacji Polski. Chłopcy tym razem wrócili bez medalu, ale olbrzymie doświadczenie zebrane na zawodach tej rangi z pewnością zaowocuje w przyszłości.
We wrześniu sezon startów zainaugurowali także młodzicy. Najmłodsi reprezentanci Atletycznego Klubu Sportowego podczas XVII Memoriału Wacława i Piotra Rydzewskich w Warszawie aż pięć razy stawali na podium: cztery razy na pierwszym (Dawid Sztajkowski, kat. 48 kg, Franciszek Cejnóg, kat. 52 kg, Adrian Nurkowski, kat. 68 kg i Stanisław Fussy, kat. 75 kg) i raz na drugim miejscu (Norbert Chodakowski, kat. 41).
Generalnie jesteśmy zadowoleni z takich wyników, ponieważ to pokazuje, że nasi zawodnicy podczas przerwy w treningach spowodowanej pandemią koronawirusa nie próżnowali, ale wykonywali indywidualnie zadania zlecone przez trenerów. Te rezultaty świadczą także o tym, że praca wykonana na licznych obozach w trakcie wakacji była właściwie ukierunkowana – mówi Michał Jaworski, wiceprezes Atletycznego Klubu Sportowego. Oczywiście zawsze są obszary, w których można się poprawić, coś udoskonalić, rozwinąć się. Naszym zawodnikom i trenerom ambicji nie można odmówić, dlatego w przyszłość patrzymy optymistycznie – dodał.
Kolejny miesiąc zapowiada się równie emocjonująco. Już 3 października w Radomiu odbędą się mistrzostwa Polski seniorów, na które Atletyczny Klub Sportowy zgłosił aż osiemnastu zapaśników, w tym Mateusza Bernatka, wicemistrza świata z 2017 roku, który walczy o udział w przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Polecamy