W gminie Gorzkowice zutylizowano 9 rodzin pszczelich w 14 ulach zakażonych zgnilcem amerykańskim. To niedająca się wyleczyć choroba zakaźna tych niezwykle pożytecznych owadów. Jedynym rozwiązaniem jest utylizacja uli oraz całego sprzętu potrzebnego do ich obsługi.
Zgnilec amerykański to zakaźna choroba bakteryjna czerwi pszczół. Jest to choroba zwalczana z urzędu, podobnie jak ASF czy ptasia grypa. Przetrwalniki zgnilca amerykańskiego odznaczają się bardzo wysoką opornością na działanie termiczne i chemiczne, a w normalnych warunkach przeżywają nawet do 40 lat. Jedyną metodą na pozbycie się choroby, jest spalenie ula z cała rodziną pszczelą. Do takiej sytuacji doszło w miniony czwartek na terenie gminy Gorzkowice.
– Strażacy z jednostki OSP Gorzkowice jedynie zabezpieczali wypalanie uli na terenie tej gminy. Do tej pory żadna z jednostek OSP ani JRG nie uczestniczyła w takim zdarzeniu. Wszystkie czynności były prowadzone przez Inspekcję Weterynaryjną – mówi w rozmowie z nami bryg. Tomasz Wojtakowski, dowódca JRG Piotrków.
– W poprzednich latach, w obrębie naszego powiatu, ogniska występowały w gminie Ręczno, Łęki Szlacheckie oraz Gorzkowice. Gmina Aleksandrów była objęta obszarem w związku z wystąpieniem ogniska AFB w powiecie opoczyńskim – dodaje Marcin Świtalski.
– Jak żyję nie widziałem czegoś takiego. Zatykane były wszystkie otwory w ulu, a pszczoły razem z ulem były podpalone. Widok okropny, ale niestety nie można postąpić inaczej – mówi świadek zdarzenia.
Co ważne, owady nie są spalane żywcem. – Po potwierdzeniu przez laboratorium w Puławach wyniku dodatniego w próbkach pobranych z pasieki, Powiatowy Lekarz Weterynarii nakazuje likwidację ogniska. Pszczoły przed spaleniem dzień wcześniej wieczorem (aby była pewność, że wszystkie wróciły do uli z pożytków) są usypiane za pomocą pasków siarkowych. Dopiero martwe pszczoły wraz z ulami następnego dnia rano w asyście straży pożarnej palimy, a pasieczyszko oraz sprzęt stalowy dezynfekujemy – relacjonuje Marcin Świtalski, Urzędowy Lekarze Weterynarii. – Wszystkie czynności związane z pobraniem prób, podejrzeniem oraz likwidacją ogniska nakazuje i nadzoruje Inspekcja Weterynaryjna – wyjaśnia.
Aktualnie oprócz powiatu piotrkowskiego, zgnilec zdiagnozowany został w powiecie poddębickim, bełchatowskim, opoczyńskim i łódzkim. Podejrzenie zakażenia jest także w powiecie pabianickim. W 2022 obszar zapowietrzony obejmował w powiecie piotrkowskim w gminę Aleksandrów, a konkretnie miejscowości: Borowiec, Ciechomin, Kotuszów i Rożenek.
Zgnilec amerykański nie zagraża ludziom bezpośrednio, natomiast pośrednio jak najbardziej, ponieważ może powodować trudności z zapylaniem roślin na terenach sadowniczych / ogrodniczych. – Zgnilec doprowadza przecież do śmierci całej rodziny pszczelej. Jest to choroba zakaźna, obejmuje całą pasiekę, a może i sąsiednie. Ma to więc wpływ środowiskowy, ponieważ pasieki z zapowietrzonego rejonu zamierają.
Polecamy