Stosunkiem głosów 14 ZA, 7 PRZECIW, przy 1 wstrzymującym, Rada Miasta przyjęła w środę (30.09) uchwałę zmieniającą regulamin targowiska. Oznacza to, że od 1 grudnia w okolicy Hali Targowej handel odbywał się będzie tylko artykułami spożywczymi i warzywami a także roślinami, i tylko w wyznaczonym miejscu. Dla kupców sprzedających ubrania czy art. przemysłowe, na Hali nie będzie miejsca. Rada Miasta przyjęła także zmiany w cenniku opłat targowych.
Sporo emocji wzbudza sprawa reorganizacji targowiska zarówno wśród kupujących jak i mieszkańców, a także u władz miasta. Dla tych ostatnich to uporządkowanie i ucywilizowanie stanu istniejącego. Dla części kupców. to likwidacja ich miejsc pracy.
Projekt prezydencji zakładał bowiem, że handel art. spożywczymi i warzywami może odbywać się na niewielkim parkingu przy ulicy Targowej, a także ogrodzonym terenie w najbliższej okolicy administracji targowiska i warsztatów szkolnych.
W środę po głosowaniu korespondencyjnym, Marian Błaszczyński i Ludomir Pencina przedstawili wyniki głosowania. ZA zmianami było 14 radnych:
Marian Błaszczyński, Dariusz Cecotka, Rafał Czajka, Krystyna Czechowska, Urszula Czubała, Konrad Czyżyński, Jan Dziemdziora, Lech Kaźmierczak, Piotr Masiarek, Ludomir Pencina, Bogumił Pęcina, Monika Tera, Sylwia Więcławska i Jadwiga Wójcik.
7 radnych było przeciw a 1 osoba wstrzymała się od głosu.
Podczas sesji, radni zajęli się także zmianami w cenniku opłat targowych. Zmiana, wydawałoby się że jest „kosmetyczna”, ale za to niezwykle kosztowna. Radni przyjęli że wyłącza się z miejsca przeznaczonego do handlu najbliższe tereny wokół Hali (chodzi o teren prywatnego targowiska firmy WBH-a Staszor SJ.) z targowisk miejskich. Skutkuje to tym, że opłata za metr kwadratowy powierzchni do handlu podskoczy z 3 zł. (trzy złote) do… 25 zł! (dwadzieścia pięć).
Do magistratu wpłynął wniosek radnego Dariusza Cecotki o reasumpcję głosowania. Ten jednak został odrzucony. Prawniczka Urzędu Miasta podczas sesji powiedziała, że zmiana zdania radnego w sprawie głosowania nie może być podstawą ponownego zarządzenia głosowania, bo wniosek taki powinien być złożony niezwłocznie. – Zmiana stanowiska radnego w kwestii samej uchwały, nie może być podstawą do reasumpcji – powiedziała prawniczka.
Polecamy