W poniedziałek w okna na 2 piętrze budynku szpitala przy Rakowskiej próbował wyskoczyć mężczyzna. Na szczęście udało się go przekonać do zejścia z parapetu.
Na miejsce wezwano strażaków, którzy próbowali rozstawić pod oknem skokochron. Jednak wzbudzało to u mężczyzny agresję i negatywne emocje, dlatego zdecydowano się ukryć „poduszkę powietrzną” za budynkiem i wykorzystać dopiero w razie potrzeby.
Nasze informacje potwierdził Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik prasowy Szpitala, który w przesłanym oświadczeniu napisał:
Około godziny 13.00 w poniedziałek 8 lutego 2021 r. jeden z pracowników Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim zauważył na II piętrze budynku głównego Szpitala, mężczyznę w wieku około 30-35 lat, który stał na parapecie otwartego okna.
Zgodnie z wewnętrznymi procedurami szpitalnymi, natychmiast zostały podjęte negocjacje, które miały na celu odwieźć mężczyznę od spodziewanego zamiaru. Jednocześnie zostały zawiadomione służby ratownicze w postaci Policji i Straży Pożarnej, które w kilka minut przybyły na miejsce zdarzenia.
Po przybyciu służb na miejsce zdarzenia, została nadmuchana specjalna poduszka ratownicza. Nie była ona na szczęście potrzebna, gdyż negocjacje jednej z pracownic SSW w Piotrkowie ostatecznie okazały się skuteczne.
Szybka reakcja pracowników Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim we współpracy z Policją i Państwową Strażą Pożarną pozwoliły na uniknięcie tragedii. Aktualnie mężczyzna (który w momencie zdarzenia nie był pacjentem szpitala), przebywa na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym; ma wykonywane szeroko rozumiane konsultacje medyczne.
Polecamy