W jednym z mieszkań w kamienicy przy Leonarda w Piotrkowie wybuchł pożar. Poparzeniu uległ mężczyzna próbujący gasić ogień. – Zostaliśmy bez niczego – mówi właścicielka spalonego mieszkania.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę około godziny 11. Na miejsce wysłaliśmy 4 zastępy strażaków w. Po dojeździe na miejsce przystąpiliśmy do gaszenia pożaru, a także udzieliliśmy pomocy właścicielowi mieszkania który próbując ratować swój dobytek, uległ poparzeniu obu rąk. – mówi mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy KM PSP w Piotrkowie. Ogień pojawił się w garderobie. Prawdopodobnie doszło do zwarcia elektrycznego w odkurzaczu i to od tego zapaliły się ubrania. Właściciel mieszkania próbując samodzielnie ratować dobytek, doznał poważnych poparzeń obu rąk. Na szczęście pozostałeś trójce – żonie i dwóm synom – fizycznie nic się nie stało.
W serwisie “zrzutka.pl” ruszyła zbiórka pieniędzy dla rodziny Sachrajdów z ulicy Leonarda w Piotrkowie. Oprócz wsparcie finansowego na odbudowę mieszkania potrzebna jest odzież i wyposażenie domu.
Kuba: ubrania rozmiar 140, buty 34/35
Kacper: ubrania rozmiar 104, buty 24/25
Iwona: ubrania rozmiar XS/S buty jak twierdzi ocalały
Kamil: rozmiar ubrania L, buty 43/44
Wyposażenie: łóżka dla dzieciaków, szafa, komoda, pościel, naczynia, środki czystości, zabawki: chłop uwielbiają “resoraki”. Ponadto: okna drzwi, podłogi, gładzie i inny asortyment budowlany.
Pomoc koordynuje radny Dariusz Cecotka i stowarzyszenie Help PT
Trwa ustalanie przyczyn pożaru. Rodzina w ogniu straciła dorobek życia.
Polecamy