Policjanci wydziału wywiadowczego zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który chwilę wcześniej przewrócił 83-latkę, a następnie wyrwał jej torebkę. Mężczyzna został zatrzymany, a najbliższe miesiące spędzi w areszcie. W związku z tym, że piotrkowianin dopuścił się przestępstwa rozboju w warunkach recydywy grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że przy ulicy Śląskiej mężczyzna zaatakował 83-latkę, po czym zabrał jej torebkę. Na miejsce pojechali policyjni wywiadowcy.
– Mundurowi ustalili, że kobieta wyszła z kościoła i chciała iść do domu. W pewnym momencie do kobiety podszedł nieznany jej mężczyzna i zażądał pieniędzy. Kobieta oświadczyła, że nie ma przy sobie gotówki. Agresor w tym momencie przewrócił 83-latkę, po czym wyrwał jej torebkę. Po ustaleniu dokładnego przebiegu zdarzenia i rozpytaniu świadków policjanci wytypowali mężczyznę, który mógł być sprawcą. Chwilę później zapukali do jego drzwi. Mężczyzna w mieszkaniu miał skradzioną torbę oraz znajdujący się w niej portfel z pieniędzmi, telefon komórkowy oraz dokumenty kobiety. 43-latek od razu został zatrzymany i trafił do policyjnej celi – relacjonuje asp. sztab. Izabela Gajewska z KMP w Piotrkowie.
Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty rozboju. W związku z tym, że 43-latek działał w warunkach tak zwanej recydywy grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora, sąd wobec piotrkowianina zastosował 3-miesięczny areszt.
Polecamy