Kierujący oplem zafirą potrącił psa na Armii Krajowej w Piotrkowie. Interweniujący na miejscu policjanci, widząc, że zwierzę jest w ciężkim stanie, wsadzili czworonoga do radiowozu i na „bombach” popędzili do weterynarza.
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Mężczyzna jechał oplem od strony Wojska Polskiego. W pewnym momencie na jezdnię wybiegł pies. Kierujący na śliskiej jezdni nie miał szans na ominięcie zwierzaka. Niestety samochód potrącił czworonoga. Wezwani na miejsce policjanci, kiedy zobaczyli w jakim stanie jest pies, podjęli decyzję, że zawiozą go do weterynarza. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i pojechali do lecznicy.
Polecamy