Prawdopodobnie jesienią Państwowa Straż Pożarna w Piotrkowie, otrzyma nowy wóz bojowy. Będzie to pojazd wyposażony w 37 lub 40 metrową drabinę. Ten który aktualnie służy w jednostce, trafił do JRG ponad 20 lat temu.
Aktualnie działająca drabina w ostatnim czasie kilka razy się zepsuła. Podczas ćwiczeń na wieży farnej, strażacy utknęli w koszu. Na szczęście szybko poradzono sobie z tym problemem. W czasie „wizyt” drabiny w serwisie, zastępuje ją ta nieco mniejsza z Gorzkowic. Jednak na dłuższą metę takie rozwiązanie nie jest dobre, bowiem gorzkowicka drabina nie sięga do ostatnich pięter piotrkowskich wieżowców.
– Jeden z byłych posłów powiedział mi, że on kiedyś pomógł w sprowadzeniu do naszego miasta nowoczesnej jak na tamte czasy drabiny dla strażaków. Dodał, że teraz moja kolej. Dlatego za cel postawiłem sobie zrobić wszystko, by by taki sprzęt trafił do piotrkowskiej jednostki – powiedział w rozmowie z nami poseł Grzegorz Lorek. – Musiałem zapukać do wielu drzwi, ale otrzymałem już informację, że samochód strażacki z drabiną trafi jesienią do Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim. Jest on niezbędny, ponieważ obecny tego typu wóz, jest najstarszy w województwie, co przekłada się na jego wysoką awaryjność. Bardzo dziękuje ministrowi Jarosławowi Zielińskiemu oraz Komendantowi Głównemu PSP generałowi Leszkowi Suskiemu, za udzieloną pomoc naszej jednostce – dodaje Grzegorz Lorek.
Zapytaliśmy w piotrkowskich strażaków jaka drabina byłaby najbardziej odpowiednia. Okazuje się, że dobrze by było gdyby ostatnie przęsło było łamane, tylna oś powinna być skrętna, a w koszu powinno być na stałe zainstalowane działko wodne starowane elektroniczne.
Oprócz Piotrkowa, nowe wozy strażackie otrzyma jednostka w Zgierzu i Sieradzu.
Polecamy