Wygrana nie przyszła jednak piotrkowskiej drużynie łatwo. Na siedemnaście minut przed końcem pojedynku dwoma trafieniami prowadziły bowiem przyjezdne.
Początek meczu należał do Piotrcovii. Wynik spotkania otworzyła Patrycja Królikowska, a w 4. minucie, po jej drugim trafieniu, gospodynie wygrywały 4:0. Chwilę wcześniej dwie kontry wykorzystała Joanna Gadzina. Jarosławianki nie załamały się słabszym początkiem i już w 13. minucie, po rzucie Sylwii Matuszczyk, było 7:7. W drugim kwadransie pierwszej odsłony wynik oscylował wokół remisu. Przy stanie 15:15 gola na wagę jednobramkowego prowadzenia do przerwy rzuciła dla Piotrcovii Tau Schneider.
Piotrcovia chwilę po wznowieniu podwyższyła prowadzenie (Tatjana Trbović), po czym inicjatywę przejęły przyjezdne. W 43. minucie Handball JKS Jarosław, po trafieniu Sandry Guziewicz, prowadził 21:19. I w tym momencie w grze drużyny Michała Kubisztala coś się zacięło. Jarosławianki nie rzuciły gola przez dziewięć minut. Piotrcovia musiała to wykorzystać i wykorzystała. W 52. minucie było 25:21, a od stanu 27:24 piotrkowianki rzuciły pięć ostatnich bramek w meczu i wygrały ostatecznie 32:24.
Piotrcovia – Handball JKS Jarosław 32:24 (16:15)
Piotrcovia: Sarnecka, Suliga – Gadzina 8, Świerczek 5, Radushko, Polaskova 4/2, Królikowska 6, Mokrzka 1, Sobecka 1, Trbovic 2, Waga 3, Schneider 2.
Rzuty karne: 2/4
Kary: 12 min (Waga x2, Gadzina, Świerczek, Radushko, Schneider)
Handball JKS: Kordowiecka 1, Kubisztal – Guziewicz 1, Dmytrenko 8/4, Galas, Matuszczyk 4, V. Kozimur 1, Kostuch 2/1, Byzdra 5, Skubacz, Strózik, K. Kozimur 2.
Rzuty karne: 5/6
Kary: 8 min (Dmytrenko, V. Kozimur, Byzdra, K. Kozimur)
Polecamy