Takiego pikniku w gminie Grabica jeszcze nie było! Na festynie sąsiedzkim w Twardosławicach bawiły się całe rodziny.
To pierwsza edycja pikniku rodzinnego, pod hasłem „Dzień sąsiada”, zorganizowanego w gminie Grabica. – Zadanie zrealizowano dzięki zaangażowaniu wielu organizacji społecznych związanych z gminą Grabica. Pomogły nam panie z kół gospodyń wiejskich z Twardosławic, Polesia, Olendr, Majkowa Małego i Majkowa Średniego. Byli z nami także strażacy ochotnicy: z Majkowa Małego, Majkowa Średniego i Polesia. W zorganizowaniu tego niezwykłego przedsięwzięcia pomocną dłoń wyciągnęły do nas stowarzyszenia: „Przyjazny Kąt”, Aktywni na działanie, LGD BUD-UJ RAZEM, a za całość projektu odpowiadało stowarzyszenie „Nasza Ziemia Piotrkowska – Grabica – mówi Miron Ossowski, szef stowarzyszenia.
Zadanie zrealizowano dzięki dofinansowaniu z budżetu gminy Grabica – Bardzo mnie cieszą wszelkie inicjatywy oddolne. To prawdziwa przyjemność uczestniczyć w tym festynie. Cieszy również ogromna frekwencja i ilość przygotowanych atrakcji – mówił wójt Krzysztof Kuliński.
Imprezą cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców gminy ale i gości przybyłych z różnych zakątków powiatu. – Mieliśmy sporo atrakcji dla dzieci. Były animacje, punkt robienia tatuaży i malowania twarzy, robienia warkoczyków i postaci z baloników. Były uwielbiane przez najmłodszych dmuchańce i wata cukrowa. Nieco starsi oglądali sprzęt strażacki – dodaje Miron Ossowski. – Mi najbardziej smakuje wata cukrowa. Najfajniejszą atrakcją jest ten dmuchany zamek. W domu takiego nie mam a bardzo lubię się na nim bawić – mówił 8-letni Kacper.
Podczas pikniku uczestnicy degustowali lokalne potrawy przygotowane przez poszczególne koła gospodyń wiejskich. Dodatkową atrakcją były przejazdy bryczką. Równocześnie z piknikiem odbywał się turniej piłkarski, w którym zwyciężyło sołectwo Polesie.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objął starosta Piotr Wojtysiak. – Bardzo mnie to cieszy, że niezwykle aktywnie spędzili czas mieszkańcy gminy Grabica, ale nie tylko, bo przecież do Twardosławic przyjechali mieszkańcy z wielu rejonów ziemi piotrkowskiej. Mam nadzieję, że to nie ostatnie takie spotkanie. Najważniejsze, że dzieci, młodzież i dorośli, zamienili kanapy na aktywność fizyczną – mówił starosta Wojtysiak.
Polecamy