2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca citroena, który w poniedziałek (3 września) wczesnym popołudniem doprowadził do zderzenia z oplem. Pijany mężczyzna przewoził w aucie 1,5-roczne dziecko. Na szczęście maluch jechał w foteliku i nic mu się nie stało.
Do zdarzenia doszło około godz. 15.10 na skrzyżowaniu ulic Wolborskiej i Geodezyjnej w Piotrkowie. – Kierujący citroenem berlingo, jadąc od ronda ks. Pecolta i skręcając w lewo w ulicę Geodezyjną, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu na wprost ulicą Wolborską kierującemu oplem, i w tym momencie doszło do zderzenia. Kierowca citroena w pojeździe przewoził 1,5-roczne dziecko. Na szczęście było ono przypięte w foteliku – poinformował st. asp. Jarosław Świerczyński z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Piotrkowie.
„Ojciec roku”, po wytrzeźwieniu, stanie przed sądem i zapewne straci prawo jazdy. Dziecko tuż po wypadku trafiło pod opiekę dziadków. Utrudnienia trwały kilkadziesiąt minut.
Polecamy