Na 406 kilometrze DK1 w kierunku Łodzi, kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Autem podróżowało pięć osób, w tym dwoje dzieci. Wszyscy o własnych siłach przed przybyciem strażaków opuścili rozbite auto. Wśród nich są jednak osoby ranne.
Ranne dzieci zostały przewiezione do szpitala. Towarzyszy im mama, która nie doznała obrażeń. Pozostała dwójka dorosłych pasażerów także nie ucierpiała.
Utrudniania występować mogą także na pasie w kierunku Katowic, bowiem jeden pas ruchu zajmować mogą służby ratunkowe.
Zdjęcia otrzymaliśmy od naszych Czytelników.
reklama
Polecamy