To była kolejna w tym sezonie Piotrkowska Potańcówka. Płyta Rynku Trybunalskiego zamieniła się w taneczny parkiet. Nawet padający deszcz, nie przeszkodził w dobrej zabawie.
Piotrkowianie kolejny raz udowodnili, że lubią tańczyć, Rynek Trybunalski kolejny raz w tym sezonie zamienił się w taneczny parkiet. Piotrkowska potańcówka przyciągnęła miłośników tańca, a padający deszcz, nie zniechęcił uczestników zabawy.
Od najmłodszych po najstarszych, wszyscy zgromadzili się, by wspólnie bawić się w sercu starówki. Różnorodność muzyczna, od klasycznych przebojów po najnowsze hity, sprawiła, że każdy znalazł coś dla siebie. Uśmiechnięte twarze i rytmiczne ruchy świadczyły o tym, że impreza kolejny już raz cieszy się ogromnym powodzeniem. Potańcówka na Rynku Trybunalskim, to nie tylko doskonała zabawa, ale także okazja do promocji aktywnego spędzania czasu.
– To była wspaniała okazja, żeby spotkać się z przyjaciółmi i potańczyć na świeżym powietrzu. Atmosfera była niesamowita! – mówiła pani Anna, jedna z uczestniczek potańcówki.
Pan Jan, który na imprezę przyszedł ze swoją wnuczką, dodaje: – Cieszę się, że takie wydarzenia mają miejsce w naszym mieście. To świetna inicjatywa, która integruje mieszkańców i tworzy pozytywną atmosferę. Mam nadzieję, że podobne wydarzenia będą odbywać się regularnie.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji i atmosfery podczas potańcówki. To pokazuje, że mieszkańcy Piotrkowa potrzebują takich wydarzeń. Planujemy organizować podobne imprezy w przyszłości” – powiedziała Elżbieta Jarszak, szefowa piotrkowskiego MOKu, który imprezę zorganizował.
Potańcówka na starówce to dowód na to, że nasze miasto tętni życiem i jest miejscem, w którym każdy znajdzie rozrywkę dla siebie.
Polecamy