Niemal 29 litrów krwi zebarano podczas akcji HDK zorganizowanej w miniony weekend w Moszczenicy. Krew oddało 62 krwiodawców.
– Krwiodawcy od zawsze byli i są ludźmi o wielkim sercu. Teraz, kiedy pandemia koronawirusa trwa w najlepsze, oddając krew stają się dawcami życia w dosłownym tego słowa znaczeniu – mówi Edyta Duda, organizatorka akcji. – Dzisiaj kolejny raz udowodnili oni, jak bardzo można na nich liczyć. Klub HDK- PCK z Moszczenicy we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Łodzi zorganizował ostatnią w tym roku akcję poboru krwi tym razem w sali Ochotniczej Straży Pożarnej w Moszczenicy. Akcja dedykowana była pani Marzenie, która choruje na ostrą białaczkę. Zgłosiło się 72 chętnych do oddania krwi. Po badaniach lekarskich krew oddały 62 osoby, co daje wynik 27,900 ml krwi pełnej – mówi Edyta Duda.
– Chciałabym serdecznie podziękować jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej za udostępnienie sali na akcję. Jak wiemy weszły nowe obostrzenia i akcja nie mogła odbyć się w GOKiS jak to było dotychczas. Jednak chciałabym podziękować dyrektorowi ośrodka, Jerzemu Korytkowskiemu za możliwości organizowania akcji przez cały rok na sali GOKiS. Podziękowania kieruję również do wszystkich tych, którzy włączyli się w promowanie honorowego krwiodawstwa i wzięli udział w akcji jak i pomogli w jej zorganizowaniu – dodała E.Duda.
Polecamy