Mieszkańcy osiedla Wronia w Piotrkowie Trybunalskim nadal protestują przeciwko działalności betoniarni w sąsiedztwie swoich bloków. Piotrkowianie narzekają na hałas, kurz, zakłócanie spokoju a nawet groźby karalne ze strony właściciela przedsiębiorstwa. To kolejny protest mieszkańców. O poprzednim pisaliśmy TUTAJ.
Grupka kilkudziesięciu osób, protestowała tym razem przed piotrkowskim magistratem. Mieszkańcy osiedla mówią, że od poprzedniego protestu ich sytuacja się nie poprawiła, a jest nawet gorzej.
Magistrat zapewnia, że nie jest stroną tego sporu. – Jako urząd wydaliśmy pozwolenie na budowę mobilnego węzła betoniarskiego, bez możliwości produkcji betonu w tejże lokalizacji. Urząd nie miał innego wyjścia, i musiał wydać decyzję pozytywną dla przedsiębiorcy. Niestety z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, nie otrzymaliśmy opinii, która jest w zasadzie dla nas wiążąca. Regionalna dyrekcja uznała, że dane przedsięwzięcie nie jest szkodliwe dla terenu wokół osiedla – mówi Jarosław Bąkowicz, rzecznik prasowy prezydenta miasta. – Weryfikacja realizacji tego pozwolenia na budowę, nie leży w gestii Urzędu Miasta. Leży w gestii instytucji, która jest podległa wojewodzie łódzkiemu, czyli Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta Piotrkowa – dodał.
Warto dodać, że inspektorzy PINBu przeprowadzili ostatnio kontrolę i z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że nie widzieli oni by w firmie trwała produkcja betonu.
Polecamy