W połowie bieżącego miesiąca NFZ unieważnił konkurs ofert na rehabilitację w Gminie Moszczenica. Powód? Startowały dwie przychodnie – publiczna i prywatna. Obie oferty były identyczne. Jednak prywatna przekroczyła w ofercie kwotę, którą Fundusz przeznaczył na leczenie. NFZ zamiast odrzucić tę przychodnię, unieważnił całe postępowanie, mimo iż na dwie placówki przeznaczył łącznie tylko 8,4 tys. zł.
Cieniem na tę decyzję kładą się ostatnie wydarzenia z sąsiedniego Będkowa, gdzie szef tamtejszej przychodni, który otrzymał z NFZ największy w historii powiatu kontrakt (ponad 18 tys. zł miesięcznie, w porównaniu do niewiele ponad 10 tys. zł Czarnocina), ma już zarzuty Urzędu Skarbowego i zawiadomienie do CBA o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Już wkrótce na naszych łamach duży materiał o niejasnych praktykach NFZ w procesie kontraktowania świadczeń zdrowotnych.
Polecamy