Mamy film z monitoringu z przejazdu kolejowego w miejscowości Stara Wieś w gminie Rozprza. O zdarzeniu z 17 lutego pisaliśmy TUTAJ. Przypomnijmy, że na przejeździe kolejowym, jednej z mieszkanek powiatu, zepsuł się samochód. Od tragedii dzieliły dosłownie sekundy.
W poniedziałek (17.02) w miejscowości Stara wieś w gminie Rozprza na przejeździe kolejowym miał miejsce incydent, który mógł zakończyć się tragicznie. Przypomnijmy, że gdy kobieta prowadząca Volkswagena Polo próbowała przejechać przez tory kolejowe, doszło do awarii jej pojazdu. Przerdzewiały wahacz urwał się, co uniemożliwiło jej dalszą jazdę.
Na szczęście w pobliżu znajdował się znajomy kobiety, który dosłownie wyrwał uszkodzony pojazd z torowiska. Kierujący Suzuki bardzo szybko zamontował linę holującą, i w ostatniej chwili wyciągnął uszkodzony samochód z przejazdu kolejowego. Na filmie do którego dotarliśmy, widać jak sekundę później przejeżdża w tym miejscu rozpędzony pociąg pospieszny.
O komentarz zdarzenia poprosiliśmy PKP PLK.
To była prawdziwa walka z czasem. Od momentu utknięcia auta na torach do przejazdu pociągu mija zaledwie 1,5 minuty. Wielkie brawa dla naszych bohaterów za zachowanie zimnej krwi i skutecznie działanie pod ogromną presją! Tym razem się udało, ale jednak… co by było, gdyby tak niezwykle opanowany i superszybki znajomy nie był w pobliżu?
Przede wszystkim, gdy auto stanie na torach:
– Natychmiast opuść pojazd! Oczywiście zabierz ze sobą pasażerów!
– Wezwij pomoc – zadzwoń pod 112 i podaj numer przejazdu z Żółtej Naklejki – nawet jeśli wydaje Ci się, że nie ma czasu, służby mogą wstrzymać ruch pociągów.
– Nie ryzykuj życia! Nie da się go zastąpić – samochód już tak.
Jeżeli dojdzie do awarii auta na przejeździe, a jest Was kilkoro, podzielcie się zadaniami. Niech jedna osoba zadzwoni pod numer alarmowy 112 i poda lokalizację przejazdu z Żółtej Naklejki. Druga osoba w tym czasie może zadbać o pozostałych towarzyszy podróży i pomóc im opuścić pojazd.
Zobacz także:
Polecamy