Z końcem stycznia weszła w życie ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych, która znowelizowała m.in. ustawę o samorządzie gminnym.
Brzmi mądrze, ale co to zmienia dla przeciętnego wyborcy? Zgodnie z nowymi zapisami samorządy będą zobowiązane do nagrywania posiedzeń i upubliczniania ich m.in. na swoich biuletynach informacji publicznej. Dzięki takiemu rozwiązaniu, po powrocie do domu z pracy, będziemy mogli zobaczyć, jak pracowali nasi rajcy. Dużą zmianą dla radnych będzie pożegnanie się z anonimowym głosowaniem. Do tej pory, czytając zamieszczony na BIP protokół, wiedzieliśmy tylko, że np. 10 radnych było za, a 5 przeciw. Nowe przepisy kończą erę odpowiedzialności zbiorowej i nakazują, aby głosowania były imienne i niezwłocznie podawane do publicznej wiadomości. Dla przeciętnego mieszkańca danej gminy oznacza to tyle, iż będzie wiedział, który radny poprał np. podwyżkę o podatku od nieruchomości, a który się temu sprzeciwił.
Polecamy