Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sulejowie zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ze zbiorników samochodów ciężarowych i maszyn budowlanych kradli paliwo. Wartość strat sięgnęła 7 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali 1320 litrów oleju napędowego, które na swojej posesji ukrywał 24-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. Cała trójka usłyszała zarzuty. Kradzież z włamaniem to przestępstwo zagrożone karą do 10 lat więzienia, kradzież do 5 lat. 24-latek odpowie za paserstwo umyślne, zagrożone karą do 5 lat więzienia.
Policjanci zajmowali się sprawą kradzieży paliwa, do których doszło na terenie gminy Sulejów. Przestępczy proceder trwał od marca do kwietnia 2023 roku a wartość strat sięgnęła łącznie 7 tysięcy złotych.
– Mundurowi skrupulatnie analizowali każde ze zdarzeń. Żmudną policyjną pracę zwieńczył sukces. Sulejowscy policjanci wytypowali i zatrzymali dwóch mężczyzn mających związek z tymi kradzieżami. 23-latek i jego o rok starszy kompan 19 kwietnia 2023 roku trafili do policyjnej celi. Policjanci ustalili dokładny przebieg zdarzeń i działanie sprawców. Amatorzy cudzego mienia, działając pod osłoną nocy, z niezamkniętych zbiorników samochodowych przelewali paliwo do beczek. W kilku przypadkach pokonali zabezpieczenia włamując się do zbiorników pojazdów by spuścić olej napędowy – informuje Dagmara Mościńska z biura prasowego KMP w Piotrkowie.
Przestępczy duet ma na swoim koncie także nieudaną próbę kradzieży z włamaniem, kiedy to nie udało im się pokonać zabezpieczonego korka wlewu. Ich ostatnim łupem padło 150 litrów oleju napędowego, który ukradli 14 kwietnia włamując się do zbiorników paliwa maszyn budowlanych.
– Stróże prawa wytypowali miejsce, gdzie trafił skradziony towar. Już następnego dnia po zatrzymaniu sprawców kradzieży paliwa pojawili się na jednej z posesji w powiecie opoczyńskim. Podejrzewali , że mieszkający tam 24-latek może przechowywać skradzione paliwo. Przypuszczenia potwierdziły się, kiedy w jego garażu odnaleźli beczki pełne oleju napędowego. Łącznie policjanci odzyskali 1320 litrów paliwa. Okazało się, 24-letni mieszkaniec powiatu wiedział, że paliwo pochodzi z przestępstwa, dlatego usłyszał zarzut paserstwa umyślnego, za co grozić mu może nawet 5 lat więzienia – dodaje Mościńska..
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 3 zarzutów kradzieży z włamaniem, usiłowania kradzieży z włamaniem oraz 2 zarzutów kradzieży 24-letniemu mieszkańcowi Sulejowa. Działał w warunkach tak zwanej recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, co zwiększa karę o połowę, za kratkami może więc spędzić nawet do 15 lat. Jego młodszy kompan odpowie za dwie kradzieże z włamaniem, kradzież i usiłowanie kradzieży z włamaniem, za takie przestępstwa może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Polecamy