Zdecydowanie lepiej zaprezentował się nasz zawodnik, Mateusz Danielak, w swoich dwóch ostatnich międzynarodowych startach! Zarówno w Czech Open 2022, jak i w rozgrywanych w miniony weekend 47th VICTOR FZ FORZA Hungarian International Championships 2022, doszedł do finału kwalifikacji.
W Pradze wygrywał kolejno z Belgiem, Yaro Van Delsenem (2:0), Duńczykiem, Rasmusem Careø Christensenem (2:0) i dopiero w finale uznał wyższość Szwajcara, Juliena Scheiwillera (0:2). Podobnie było w stolicy Węgier, Budapeszcie, gdzie najpierw pokonał reprezentanta Holandii, Finna Achthovena (2:1), potem Anglika Neila Bhabute (2:1), by w finale ulec Kian-Yu Oei’owi z Niemiec (1:2). W Budapeszcie startował też młodszy brat Mateusza, Max, który po wolnym losie w 1. rundzie, w drugiej uległ Francuzowi Thomasowi Fourcade (0:2).
Bracia wystąpili na Węgrzech także w grze deblowej, w której po pokonaniu Ukraińców znaleźli się w najlepszej „16” turnieju. Tam jednak lepsza od nich okazała się para szkocka. Już od tego czwartku obaj zawodnicy wystartują w FZ FORZA Norwegian International 2022. W norweskim Sandefjord Max rozpocznie rywalizację w kwalifikacjach od pojedynku z Islandczykiem Gabrielem Ingi Helgasonem, zaś Mateusz w 1. rundzie turnieju głównego zagra przeciwko faworyzowanemu reprezentantowi Tajwanu (turniejowa „8”) Su Li Yang’owi.
Polecamy