W niedzielę (19.01) piotrkowscy strażacy kolejny raz podjęli interwencję w firmie HAK przy Żelaznej w Piotrkowie. Na jednej z hałd z odpadkami zauważono dym.
Piotrkowska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o 19:50. Na miejsce zadysponowano 4 zastępy strażaków. Z naszych informacji wynika, że z jednej z hałd wydobywał się dym. Na tę chwilę nie wiadomo co jest tego przyczyną. Z relacji świadków wynika, że wokół składowiska wyczuwalny się niezwykle gryzący i drapiący gardło smród. Strażacy cały czas polewają odpady, by nie dopuścić do pojawienia się ognia.
Do Piotrkowa sprowadzono strażaków z Moszczenicy, którzy będą zabezpieczać miasto na wypadek nagłych zdarzeń.
Przypomnijmy, że we wrześniu zeszłego roku paliły się już hałdy z odpadkami.
reklama
Polecamy