Piotrkowscy policjanci zauważyli w pojeździe mężczyznę, który był już znany z kryminalnej przeszłości. W ubraniu 26-latka mundurowi odnaleźli foliowy woreczek z białym proszkiem. Jak się okazało, w swoim domu ukrywał kolejnych pięć woreczków z metamfetaminą. Wkrótce usłyszy zarzuty. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek w godzinach popołudniowych piotrkowscy wywiadowcy podczas patrolowania miasta, zauważyli mężczyznę, który kierował pojazdem nie posiadając uprawnień. Policjanci zatrzymali audi do kontroli. Okazało się, że 26-latek ukrywał w ubraniu woreczek foliowy z białym proszkiem. Sam przyznał, że jest to metamfetamina. Mundurowi pojechali też do domu mężczyzny. W trakcie przeszukania funkcjonariusze w pudełku po telefonie odnaleźli kolejnych pięć woreczków z białym proszkiem. Po użyciu testera narkotykowego potwierdzono, że biała substancja w woreczkach to metamfetamina. Łącznie zabezpieczono ponad pięć i pół grama środków odurzających. Mężczyzna za jazdę bez uprawnień otrzymał mandat. Za posiadanie zakazanych substancji usłyszy wkrótce zarzuty. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Polecamy