Kamil Majchrzak po przegranym sobotnim meczu z serbskim tenisistą Miomirem Kecmanovicem wraca do domu. Piotrkowianin okazał się słabszy i tak jak niespodziewanie trafił na Igrzyska, tak szybko zakończył na nich grę. Mecz zakończył się rezultatem 6:4, 6:2.
Oficjalne statystyki meczu, można zobaczyć TUTAJ
Obu sportowców dzieli ponad 60 miejsc w rankingu światowym (ATP) i tę różnicę było widać podczas gry, bowiem Serb gładko pokonał 25-latka z Piotrkowa. Kamil Majchrzak odpadł z dalszej gry, ale za to spełnił swoje marzenie – wystąpił na Igrzyskach.
reklama
Polecamy