Grupa siedmiu radnych podpisała się pod wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej i odwołanie Mariusza Staszka z funkcji Przewodniczącego Rady Miasta.
W czwartek (12.12) wniosek grupy radnych trafił do Biura Rady Miasta. – Chcemy odwołać pana przewodniczącego z funkcji, którą pełni, ponieważ ogranicza on radnych w ich wypowiedziach, wyłącza im mikrofon, bardzo źle traktuje radnych, którzy są wybrani przez mieszkańców i mają reprezentować interesy mieszkańców – mówi Łukasz Janik.
Wnioskodawcy proponują, by sesja nadzwyczajna odbyła się w poniedziałek. – Chcemy by był to początek tygodnia, ze względu na to, że są komisje Rady Miasta. Obawiam się jednak, że pan przewodniczący nie będzie chciał zwołać tej sesji na poniedziałek, ponieważ wie, że zostanie odwołany. Zapewne będzie czekał, by maksymalnie wydłużyć ustawowy czas do 7 dni, więc może zwołać tę sesję również na czwartek, po sesji budżetowej. Moim zdaniem, pan przewodniczący jest człowiekiem małego honoru i nie zwoła tej sesji na poniedziałek, ponieważ będzie się bał, bo doskonale wie, że na tej sesji zostanie odwołany przez Radę Miasta, a sesję budżetowa poprowadzi już inna osoba – powiedział Łukasz Janik.
Kto to może być? Kinga Mazur, która także podpisała się pod wnioskiem mówi: – Myślę, że za wcześnie jest na tego typu dyskusje. To będzie podjęte podczas nadzwyczajnej sesji. Ja nie jestem świętym Mikołajem, chociaż święta tuż, tuż, więc niestety nie jestem w stanie sięgnąć po tą gwiazdkę, która spełni marzenie i wybierze dla nas wszystkich odpowiednią osobę – powiedziała
Radna Kinga Mazur zapytana o powody podpisania wniosku powiedziała: – W związku z tym, że na sesjach panuje straszny chaos, który wprowadza pan przewodniczący, konieczna jest zmiana pana przewodniczącego ze względu na to, żeby zaistniała jakaś proporcja wypowiedzi radnych, w stosunku do wypowiedzi przewodniczącego. Jak widzimy, jak pokazuje przeszłość na wszystkich sesjach bieżących, niestety tak nie jest. Tak, oczywiście uważam, że pan przewodniczący nie przestrzega przepisów i regulaminów. Ze względu na to, że przerywa chociażby wypowiedzi radnych, no i przede wszystkim nie szanuje przepisów obligatoryjnie tutaj obowiązujących. Ze względu na to, że rada miasta jest tutaj w przedstawicielach radnych takim ciałem, który ma prawo decyzyjności, jak i nawet kontroli, jeżeli chodzi nawet o komisję rewizyjną.
Przewodniczący Rady Miasta Mariusz Staszek nie chce komentować tej sprawy.
Polecamy