Do Biura Rady Miasta wpłynął w środę wniosek o odwołanie przewodniczącego Rady Mariana Błaszczyńskiego. Podpisało się pod nim sześcioro radnych.
Wniosek, to pokłosie zachowań przewodniczącego podczas koncertu pieśni patriotycznych, który odbył się 10 listopada w Centrum Idei ku Demokracji. Marian Błaszczyński zachowywał się wtedy jakby był nietrzeźwy. Siedząc w pierwszym rzędzie spał podczas koncertu, kiedy wychodził z sali nie mógł złapać równowagi, a na koniec rozsyłał całusy i wymamrotał do nagrywających go dziennikarzy, że „to co robią, jest cudowne…”. O sprawie jako pierwsi napisali reporterzy „Dziennika Łódzkiego”.
W związku z tym, w środę (20.11) do Biura Rady Miasta wpłynął wniosek sześciorga radnych o odwołanie Przewodniczącego. Podpisali się pod nim: Łukasz Janik, Piotr Gajda, Sergiusz Stachaczyk i Andrzej Piekarski radni klubu PiS, a także Marlena Wężyk-Głowacka (Koalicja Obywatelska, PO) i Jan Dziemdziora (Radni dla Piotrkowa).
W uzasadnieniu do wniosku czytamy:
Przewodniczący Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego, Pan Marian Błaszczyński dopuścił się niegodnego zachowania podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości. W wyniku swoich zachowań Pan Marian Błaszczyński ośmieszył swoją osobę, stracił wiarygodność i predyspozycje do pełnienia zaszczytnej funkcji Przewodniczącego Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego. Dodatkowo w wyniku publikacji medialnych, przyczynił się do deprecjacji wizerunku Miasta Piotrkowa Trybunalskiego.
Biorąc pod uwagę powyższe fakty przemawiające za utratą zaufania do radnego Mariana Błaszczyńskiego, My niżej podpisani, wnioskujemy o odwołanie go z funkcji Przewodniczącego Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego i zwracamy się do pozostałych radnych o poparcie w głosowaniu tego wniosku.
Co teraz z wnioskiem grupy radnych zrobi przewodniczący Rady Miasta? Musi wprowadzić wniosek na najbliższą sesję (27.11) bowiem przepisy mówią, że projekt uchwały złożony na 7 dni przed posiedzeniem, przewodniczący musi umieścić w porządku obrad.
Polecamy