21-latek i jego o rok młodszy kompan dokonali rozboju na mieszkańcu Piotrkowa. Mężczyźni pobili 22-latka a następnie zabrali mu telefon i słuchawki. 20-latek odpowie też za rozbój na 19-latku, którego się dopuścił kwadrans po pierwszym zdarzeniu. Już kilka minut od zgłoszenia napastnicy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy z sulejowskiego komisariatu a dzięki skutecznej pracy policjantów i zebranemu przez nich materiałowi dowodowemu, wczoraj zostali tymczasowo aresztowani. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
20 lutego 2021 roku kilka minut przed godziną 1.00 policjanci z Komisariatu Policji w Sulejowie pojechali w okolicę ulicy Wojska Polskiego, gdzie według zgłoszenia mężczyzna miał paść ofiarą rozboju. – Dyżurny piotrkowskiej komendy zgłoszenie o tym zdarzeniu otrzymał od taksówkarza, do którego podszedł mężczyzna prosząc o pomoc. Twierdził, że został pobity a agresorzy zabrali mu telefon i słuchawki. Policjanci jadąc ulicą Kostromską zauważyli zakrwawionego mężczyznę. Okazało się, że przed chwilą padł ofiarą napastnika, który używając przemocy odebrał mu słuchawki do telefonu. Na miejscu pojawił się też radiowóz piotrkowskiej patrolówki z pokrzywdzonym z pierwszego zgłoszenia – informuje asp Izabela Gajewska z biura prasowego KMP.
– Sulejowscy policjanci natychmiast ruszyli w kierunku, w którym według pokrzywdzonego uciekli podejrzewani. Już po kilku minutach w pobliżu galerii handlowej zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok policyjnego radiowozu zaczęli się nerwowo zachowywać. Jeden z nich miał zakrwawione dłonie. Próbował zmylić policjantów tłumacząc się, że to przez krwotok z nosa, ale na twarzy nie miał śladów krwi. W jego kurtce policjanci znaleźli słuchawki zabrane jednej z ofiar i nie mieli już wątpliwości, że ma związek z tą sprawą – dodaje Gajewska.
20 i 21-latek, rozpoznani przez pokrzywdzonych mężczyzn trafili do policyjnej celi. Obaj usłyszeli prokuratorskie zarzuty rozboju na 22-letnim piotrkowianinie. Młodszy z agresorów odpowie dodatkowo za rozbój na 19-latku. Przestępstwo to zagrożone jest kara nawet 12 lat więzienia. 21 lutego 2021 roku sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawców.
Polecamy