W czwartek Donald Tusk gościł w naszym regionie. Były premier odwiedził między innymi piotrkowską firmę Nowalijka i tomaszowską do hurtownię mrożonek. Był także w Pabianicach i Ksawerowie.
Lider Platformy Obywatelskiej odwiedził Łódzkie w ramach trasy po Polsce. Były premier odwiedza różne zakłady pracy, które muszą zmagać się ze skutkami inflacji i gigantycznej drożyzny. W górę poszybowały ceny prądu i gazu. – Chłodnia w Tomaszowie Mazowieckim jest już na granicy opłacalności. W dużej firmie branży owocowo-warzywnej w Piotrkowie Trybunalskim podwyżki cen gazu prowadzą do wzrostu cen warzyw i owoców. Do tego punktu doprowadziła moich dzisiejszych rozmówców nieudolna władza. Ludzie dostali w kość, a rządzący kompletnie o nich zapomnieli. – mówi Donald Tusk. – Właściciele tej firmy mogą być bardzo dumni. Prowadzą ją na najwyższym europejskim poziomie. Oni jednak też są w dramatycznej sytuacji. Podpisali długoterminowe kontrakty, i sprzedali swoje produkty po cenach z zeszłego roku. Nie mogą tego teraz renegocjować z sieciami handlowymi. Będą dostarczali przez długie tygodnie coś, co z ich punktu widzenia jest o wiele droższe po tych samych cenach. Niestety nawet tak świetnie prosperująca firma, też ma dziś kłopoty -dodał Donald Tusk.
Polecamy