Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w sobotę we Włodzimierzowie. Kierujący toyotą, podczas wymijania maszyny rolniczej, utracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu, gdzie dachował. Pojazdem podróżowały dwie osoby. Początkowe zgłoszenie dotyczyło zakleszczonych osób w pojeździe. Na szczęście jednak ta informacja się nie potwierdziła i nikt nie odniósł poważnych obrażeń, a kierowca i pasażer toyoty sami opuścili pojazd. Na miejscu oprócz strażaków z Piotrkowa, był zastęp OSP Przygłów.
reklama
Polecamy