Prawdopodobnie zbyt szybka jazda, śliska droga i alkohol były przyczyną wypadku do którego doszło w czwartek wieczorem na ulicy Żelaznej w Piotrkowie. Kierowca forda jechał od strony Roosevelta w kierunku centrum miasta. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, „skosił” latarnię i dachował. Rannego mężczyznę karetka odwiozła do szpitala.
reklama
Polecamy