W całym kraju już 18 osób zmarło z potwierdzoną bakterią legionelli. Podkarpacki sanepid poinformował w czwartek, że u kolejnych dwóch pacjentów potwierdzono zakażenie. Czy w Piotrkowskim szpitalu także są bakterie legionelli?
Na najbliższy poniedziałek zaplanowano badanie wody w piotrkowskim szpitalu, pod kątem obecności bakterii legionelli. Podobne testy wykonywane są cyklicznie – zapewnia Aneta Baranowska – zastępca dyrektora ds. lecznictwa SSW im. Kopernika w Piotrkowie.
– Mamy cały harmonogram kontroli jakości wody. W najbliższym czasie – konkretnie w poniedziałek – planujemy kolejne testy. Próbki będą pobierane w budynku przy ulicy Rakowskiej i w budynku przy ulicy Roosevelta, który przypomnę, także jest naszą placówką. Mamy nadzieję, że woda będzie dobrej jakości – mówi.
Optymalne warunki dla rozwoju legionelli to temperatura od 20 do 50oC. Dlatego, wiele instytucji, spółdzielni mieszkaniowych, właścicieli domków jednorodzinnych, decyduje się na tzw. przegrzewanie wody.
– Prowadzimy działania profilaktyczne, dla których podstawą jest przegrzewanie wody w instalacji wodnej. Robimy to co jakiś czas – raz, dwa razy w miesiącu – po to, żeby zapobiec rozwojowi kolonii legionowej. Bakteria żeby się namnażać i stanowić zagrożenie, rozwija się w odpowiednich, korzystnych dla niej warunkach. Dlatego podniesienie temperatury wody powoduje, że te bakteria jest unieszkodliwiona i powoduje bezpieczeństwo osób które są odbiorcami tej wody, czyli w tym przepadku przede wszystkim naszych pacjentów – dodała Baranowska.
Bakterie legionelli w szpitalu przy Rakowskiej wykryto ostatnio w 2020 roku.
Polecamy