Dariusz Cecotka, szef jednego z dwóch piotrkowskich sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy chce, by rondu u zbiegu Polnej i Kostromskiej nadać nazwę WOŚP. – To rondo istnieje od wielu lat, ale do tej pory nie doczekało się swojej nazwy. Dość martyrologii, pora spróbować czegoś innego – mówi w rozmowie z nami inicjator nadania nazwy.
– Od przynajmniej dwóch lat razem ze sztabem zastanawialiśmy się by poszukać miejsca lub ulicy, która mogłaby nosić taką nazwę. Rondo u zbiegu ulicy Kostromskiej i Polnej, nie ma żadnej nazwy. Chcemy też dodatkowo przeprowadzić zbiórkę podpisów, by zobaczyć tak naprawdę jakie jest zainteresowanie w tym tematem. A chciałbym podkreślić, że każdego roku 1000 wolontariuszy w Piotrkowie Trybunalskim kwestuje na rzecz WOŚP – mówi Dariusz Cecotka.
Entuzjastycznie do pomysłu podchodzi Małgorzata Pingot, szefowa drugiego sztabu WOŚP w Piotrkowie. – Sztab #4615 oczywiście popiera ten pomysł. Chcemy pomóc w zbiórce podpisów. Mamy już wydrukowane listy i zabieramy się do pracy. Przypomnę, że fundacja WOŚP to instytucja charytatywna, a jej pomoc trafiała także do piotrkowskich szpitali – mówi M.Pingot.
Zbiórka podpisów potrwa do końca października. Później projekt powinien trafić na sesję Rady Miasta.
Polecamy