Wybory za nami. Komitety wyborcze powinny teraz posprzątać swoje plakaty i banery. Za niedopełnienie tego obowiązku, grozi mandat albo grzywna nałożona przez sąd.
Tysiące plakatów wyborczych, setki banerów pojawiło się na naszych ulicach od czasu ogłoszenia wyborów. Im bliżej dnia głosowania, tym więcej się ich pojawiało. Kandydaci wzajemnie się „zaklejali”, albo niszczyli banery konkurencji. Teraz trzeba to wszystko posprzątać.
– Jest straszny bałagan w mieście. Kandydaci nie zwracali uwagi czy to teren publiczny czy prywatny i wieszali te swoje banery – mówi pani Maria, mieszkanka osiedla Piastowskie. – Niedaleko mojego bloku, stoją płoty oblepione tymi wielkimi plakatami. Pourywane, pocięte. Reklama jednego z kandydatów to całkiem na ziemi leży – dodaje kobieta.
Zgodnie z wytycznymi, komitety wyborcze mają 30 dni na usunięcie materiałów wyborczych. Straż miejska za nieusunięcie w terminie plakatów i banerów, może nałożyć mandat w wysokości nawet 500 złotych. Z kolei sąd na oporny komitet wyborczy, może nałożyć grzywnę do 5000 złotych.
Polecamy