Co najmniej dziwna sytuacja panuje w Akademii Piotrkowskiej. Były już rektor dr hab. Dariusz Rogut prof. AP, który zrezygnował z tej funkcji w piątek (02.02) spotkał się we wtorek (06.02) z dziennikarzami, by wyjaśnić powody, dla których nie zgadza się z decyzją Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, który powołał dra hab. Jacka Bonarka prof. AP na stanowisko nowego Rektora Akademii Piotrkowskiej. Co ciekawe, w dniu spotkania z dziennikarzami wejście do sekretariatu rektoratu, zamykane było na klucz „w obawie na wrogie przejęcie”. Dariusz Rogut twierdzi, że minister nie mógł powołać Jacka Bonarka na stanowisko nowego rektora i zapowiada złożenie w tej sprawie doniesienia do prokuratury. Tymczasem nowy rektor swoje obowiązki pełni w innym budynku, cierpliwie oczekując na opróżnienie gabinetu przez swojego poprzednika. „Działania Ministra Nauki są zgodne z obowiązującym prawem.” – zapewnia resort szkolnictwa wyższego.
Dariusz Rogut potwierdził podczas spotkania z dziennikarzami, że z powodów osobistych zrezygnował z pełnienia funkcji rektora już w zeszły piątek. Podczas konferencji mówił: – Wczoraj przedstawiono mi pismo Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 2 lutego 2024 r. stwierdzające wygaśnięcie mandatu Rektora Akademii Piotrkowskiej, w związku ze złożoną przeze mnie rezygnacją. Przedstawiono także datowane na dzień 2 lutego 2024 r. pismo powołujące dr. hab. Jacka Bonarka, prof. AP do pełnienia funkcji Rektora Akademii Piotrkowskiej na okres od dnia 2 lutego do 31 sierpnia 2024 r. Oświadczam, że Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, nie podając przy tym żadnej podstawy prawnej, nie ma prawa stwierdzić wygaśnięcia mandatu Rektora AP. Paragraf 63 ust. 2 Statutu Akademii Piotrkowskiej jednoznacznie stanowi, że wygaśnięcie mandatu rektora stwierdza przewodniczący Kolegium Elektorów. Stwierdzenia takiego nie podjęto, gdyż obecnie trwają wybory do Kolegium Elektorów i nie zostało ono jeszcze nawet ukonstytuowane – mówił w swoim oświadczeniu Dariusz Rogut.
Dodał także, że decyzja o powołaniu przez ministra nowego pierwszego rektora w osobie Jacka Bonarka, to zamach na niezależność Akademii Piotrkowskiej. – W naszym przekonaniu doszło do zamachu na autonomię uczelni, łamiąc status i łamiąc prawo. Uważam, że zagrały pewne interesy, które nie służą uczelni która się dopiero rozwija, która się dopiero buduje, która się dopiero kształci. Mamy naprawdę dobrą kadrę naukową, świetlnych studentów i pracowników, którzy potrzebują spokoju. Musimy bronić swojej niezależności – mówił D.Rogut.
Z kolei Jacek Bonarek mówi, że prawo absolutnie nie zostało złamane. – W Akademii Piotrkowskiej jest tylko jeden rektor, ten nominowany 2 lutego przez ministra Dariusza Wieczorka. Ponadto nie wiem jaki zamach miałby się dokonać na uczelnię. Nie znam szczegółów ani okoliczności, ale z tego co prof. Rogut powiedział w rozmowie ze mną, to sam zrezygnował z funkcji rektora. W to miejsce minister Wieczorek powołał mnie. Najwyższym czynnikiem w strukturze uczelni wyższych jest minister, a minister na rektora powołał mnie. Nie wierzę, że w ministerstwie nie prześledzono ścieżki prawnej. Jeśli byłaby taka interpretacja jaką wskazuje prof. Rogut, to nie zostałbym powołany na to stanowisko – mówi Jacek Bonarek.
Dopytuję rektora o to, dlaczego spotykamy się na uczelnianym korytarzu, a nie w gabinecie rektora. – Z tego co zrozumiałem, znajomi prof. Roguta, pomagają mu w pakowaniu rzeczy, żeby mógł opuścić gabinet, więc nie chciałem wprowadzać stresogennej atmosfery. Ale proszę wybaczyć nie skomentuję zachowania (zamykanie sekretariatu rektora na klucz – przyp. red.) które nie licuje z godnością Akademii – powiedział rektor Bonarek i dodał: – Naprawdę, bycie rektorem nie polega na zasiadaniu w gabinecie. Bycie rektorem polega na pracy na rzecz Akademii. Staram się, aby Akademia wreszcie zaczęła funkcjonować tak, jak sobie to wymarzyliśmy, żeby zaczęła funkcjonować należycie i mam nadzieję, że teraz to się stanie – mówi.
Dziś także oświadczenie w tej sprawie wydało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, w którym czytamy:
Działania Ministra Nauki są zgodne z obowiązującym prawem.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego informuje, że z dniem 2 lutego 2024 r. Pan dr hab. Dariusz Rogut pierwszy rektor Akademii Piotrkowskiej złożył na ręce Ministra Nauki rezygnację z pełnienia funkcji pierwszego rektora. Podkreślenia wymaga, że Akademia Piotrkowska została utworzona na mocy ustawy z dnia 9 marca 2023 r. i zgodnie z art. 8 ust. 2 tego aktu prawnego cyt.: „Pierwszego rektora Akademii powołuje minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego i nauki na kadencję trwającą do dnia 31 sierpnia 2024 r.”
Akademia Piotrkowska jest nowo tworzoną uczelnią. Kompetencje do powołania jej pierwszego rektora przysługują ministrowi właściwemu do spraw szkolnictwa wyższego i nauki. W związku ze złożeniem rezygnacji przez pierwszego rektora Akademii Piotrkowskiej, Minister Nauki zdecydował o jej przyjęciu, a tym samym wygaszeniu mandatu pierwszego rektora w trakcie kadencji. Zgodnie z art. 20 ust. 4 w związku z art. 24 ust. 5 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (ustawa PSWN) rezygnacja rektora z funkcji jest przesłanką do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu rektora.
Minister po stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu pierwszego rektora zgodnie z przepisem art. 8 ust. 2 ustawy o utworzeniu Akademii Piotrkowskiej powołał kolejną osobę do pełnienia funkcji pierwszego rektora na okres pozostający do końca kadencji, o której mowa w tym przepisie, tj. do dnia 31 sierpnia 2024 r.
Pierwszy rektor uczelni publicznej jest to określona w ustawie PSWN funkcja organu jednoosobowego, której ramy czasowe kadencji wynikają z przepisów ustawy. Pierwszy rektor jest organem uczelni powoływanym przez ministra na okres roku (zgodnie z art. 24 ust. 9 pkt 1 ustawy PSWN) albo na okres wynikający z ustawy o utworzeniu uczelni akademickiej.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, należy podkreślić, że rezygnacja Pana dr hab. Dariusza Roguta wywołała określone w przepisach prawa konsekwencje i od dnia 2 lutego 2024 r. pierwszym rektorem Akademii Piotrkowskiej jest Pan dr hab. Jacek Bonarek.
Polecamy