Maleo Reggae Rockers i Deus Meus – to zespoły, które zagrały podczas tegorocznych Chrześcijańskich Dni Młodych, które w dniach 19 – 20 czerwca odbyły się w Moszczenicy. To już kolejna edycja tego wydarzenia, którego organizatorami są parafia p.w. Podwyższenia Świętego Krzyża w Moszczenicy, Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Moszczenicy oraz Urząd Gminy w Moszczenicy.
– Ja jestem na tym spotkaniu już po raz drugi – mówi Katarzyna Krawczyk. – W ubiegłym roku przyszłam tutaj za namową mojej koleżanki, która zapewniała, że będzie bardzo fajnie i tak też było. W tym roku jest coś nowego. Bardzo czekałam na występ Maleo z Regge Rockers i powiem, że nie zawiodłam się. Warto było przyjść. – dodaje
Wraz z młodzieżą, zgromadzoną na Spotkaniu Młodych, podczas wieczoru uwielbienia modlił się także metropolita łódzki, ks. abp Grzegorz Ryś, który podczas adoracji Najświętszego Sakramentu wygłosił do zgromadzonych konferencję opartą o n fragment biblijny opowiadający o spotkaniu Abrahama z aniołami, a następnie z samym Bogiem.
– Namiot Abrahama, do którego zaprasza trzech nieznajomych wędrowców, to jest pierwsze tabernakulum, do którego zechciał przyjść Bóg. To spotkanie Boga z Abrahamem, jakby wprost przypomina nam wydarzenia z Ewangelii, kiedy Jezus chodzi od domu, do domu. Jezus kochał chodzić do ludzi, do ich domów. Pewnie dlatego – mówią nam Dzieje Apostolskie – że apostołowie łamali chleb po domach – zbierali się w domach rodzinnych. Ponieważ celebrowano Eucharystię tylko raz w tygodniu, to chrześcijanie zabierali Komunię Świętą do swoich domów i w ciągu tygodnia przyjmowali Komunię świętą w domach, a gdy wybierali się w drogę – to zabierali Ją ze sobą! – mówił łódzki pasterz.
Arcybiskup zwrócił uwagę słuchaczy na to, że to właśnie po to w Boże Ciało wychodzimy na ulice, żeby sobie uświadomić, że Pan Jezus nie jest zachwycony ciągłym przebywaniem w świątyni. Chodzi o to, by przyjąć Pana do naszego domu. –zaznaczył.
Tegoroczne Dni Młodych w Moszczenicy zakończył Apel Jasnogórski i błogosławieństwo arcybiskupa łódzkiego.
Polecamy