Niespełna rok pozostał do oddania do użytku odcinka A autostrady A1, biegnącego od Tuszyna do tzw. „węzła bełchatowskiego”. Budowa idzie bardzo sprawnie i jest mocno zaawansowana. Miniona łagodna zima pozwoliła na znaczne wyprzedzenie harmonogramu.
Być może wspomniany odcinek A, zostanie oddany do użytku wcześniej, niż planowano. – My ze swojej strony zapewnimy całkowitą przejezdność autostrady, co nie znaczy, że jakieś drobne prace nie będą wykonywane. Jedna z jezdni jest już gotowa. Trwają na niej prace wykończeniowe – mówi w rozmowie z nami Michał Wrzosek rzecznik prasowy Budimexu, generalnego wykonawcy prac odcinka A.
– W połowie grudnia oddany będzie do użytku pierwszy węzeł na wszystkich czterech odcinkach. To będzie węzeł Radomsko. Natomiast prawdopodobnie na początku stycznia gotowy będzie węzeł Piotrków Trybunalski-Zachód (czyli połączenie A1 i S8 – przyp.red.). Mam nadzieję, że zniknie to niebezpieczne jednopoziomowe skrzyżowanie. Trzy miesiące później, czyli w okolicy marca, skończony będzie węzeł Piotrków Trybunalski-Południe, czyli zniknie największe w Polsce rondo tymczasowe. Wiemy, że kierowcy się denerwują pokonując to skrzyżowanie, ale obrazowo mówiąc, z dziesięciu przejezdnych pasów zrobił się tylko jeden. To, za kilka miesięcy będzie wspomnieniem. – mówi Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKIA.
Polecamy