Agnieszka Chojnacka kandydatka na prezydentkę Piotrkowa Trybunalskiego, zaprezentowała w sobotę (02.03) filary swojego programu wyborczego. – Myślimy perspektywicznie, nie rzucamy pustych haseł. Wiemy jak to zrobić, wiemy skąd pozyskać finansowanie dla naszych pomysłów. Wiemy jak zrobić, aby w Piotrkowie żyło się lepiej nie tylko naszemu pokoleniu, ale również naszym dzieciom i wnukom. Wiemy, że Piotrków zasługuje na lepsze zarządzanie – mówiła o swoim programie kandydatka KWW Łączy nas Piotrków.
Podczas prezentacji programu, obecni byli głównie członkowie komitetu wyborczego, ale i niezwiązani z polityką mieszkańcy Piotrkowa. – Wspólnie dążymy do stworzenia lepszego i dobrze prosperującego miasta dla wszystkich jego mieszkańców. Naszą intencją nie jest wciskanie państwu obietnic bez pokrycia, ale realne propozycje na to, jak możemy rozwiązać problemy naszego miasta, z którymi przez bez mała 20 lat nie poradziła sobie aktualna władza. Nie chcemy, by Piotrków umarł, by mówiło się o nim, że to miasto utraconych szans, bo Piotrków to nasz dom. Chcemy być z niego dumni. Chcemy, by nam go zazdroszczono. Chcemy by ludzie chcieli tu żyć i żyli godnie – mówiła Agnieszka Chojnacka. – Kiedy ktoś pyta, z czym kojarzy mi się Piotrków, to pierwsze, co przychodzi mi na myśl, to dom. Stąd narodziła się koncepcja programu: Piotrków, mój dom. Każdy dom posiada określone wpływy, budżet, wydatki i tak dalej. Każdy tam posiada fundamenty. I tak nasza koncepcja programowa zakłada 4 filary: ciepło, zdrowie, szczęście i godność. To terminy symboliczne. Co jednak istotne, wszystkie nasze propozycje oparte są o skrupulatne analizy, opinie ekspertów i przedstawicieli ministerstw, a nie na mrzonkach i hasłach bez pokrycia. Wiemy, skąd i w jaki sposób uzyskać środki na nasze pomysły. Chciałabym, by nasi wyborcy wyszli stąd w przeświadczeniu, że mamy solidny plan, który zrealizujemy, że nie składamy obietnic bez pokrycia, że my tego dokonamy – dodała.
Znaczną część swojego wystąpienia kandydatka na prezydentkę Piotrkowa poświęciła cenom ciepła, geotermii i pozyskiwaniu środków unijnych. Przypomniała, że w Uszczynie znajdują się studnie głębinowe, z których możliwe jest czerpanie wód termalnych. – Eksperci szacują, że odwiert na głębokości 3300-3500 metrów pozwoliłby uzyskać wodę o temperaturze od 95 do nawet 100 stopni Celsjusza. Wodę, którą można wykorzystać do ogrzewania mieszkań w blokach, ale także domów jednorodzinnych, które również staną niebawem przed dylematem czym ogrzewać, ponieważ piotrkowska ciepłownia działa tylko na gaz, i już teraz należy pomyśleć nad alternatywnym źródłem ogrzewania dla naszego miasta – wskazywała Chojnacka.
Polecamy