Piotrkowscy policjanci zatrzymali 36-latkę oraz 39-latka, którzy najpierw pobili, a następnie ukradli laptopa oraz pieniądze należące do 45-letniego piotrkowianina. Sprawcy zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. 39-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Wkrótce za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
1 listopada 2021 roku około godziny 1:00 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na osiedlu Łódzka doszło do pobicia mężczyzny.
Policjanci będący na miejscu ustalili przebieg zdarzenia. Jak się okazało do mieszkania 45-latka przyszła była partnerka wraz z obecnym partnerem. Miało być to spotkanie towarzyskie. W pewnym momencie doszło do utarczek słownych, a po krótkiej chwili 39-latek zaczął bić gospodarza. 45-latek z obrażeniami schował się do łazienki, a w tym czasie „goście” ukradli laptopa oraz ponad 3000 złotych. Pokrzywdzony od razu po zdarzeniu zadzwonił na numer alarmowy. Kryminalni już po krótkiej chwili ustalili miejsce zamieszkania sprawców. Mieszkańcy Piotrkowa skradziony laptop ukryli pod boazerią w toalecie. Policjanci odzyskali też skradzione pieniądze.
informuje st. asp. Izabela Gajewska z KMP w Piotrkowie.
Sprawcy rozboju zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Usłyszeli już zarzuty. Wobec 39-latka, na wniosek prokuratora sąd zastosował 2-miesięczny areszt. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Polecamy