Mikrotelefon – to miał być prawdopodobnie mikołajkowy prezent dla jednego z osadzonych piotrkowskiego aresztu. Jednak czujne oko strażników i ich dociekliwość, nie dopuściły do więziennego przemytu.
– We wtorek 8 grudnia 2020 roku, przez paczkownię w Areszcie Śledczym w Piotrkowie Trybunalskim, podano dla jednego z osadzonych czajnik z ukrytym mikrotelefonem, kartą SIM i przewodem. Mikołajkowy prezent nie trafi jednak do adresata. To kolejna nieudana próba nielegalnego przesłania rzeczy dla osadzonych – informuje por. Cezary Jabłoński, rzecznik prasowy AŚ w Piotrkowie.
reklama
Polecamy