W jednym z domów we Włodzimierzowie doszło do wybuchu butli z gazem. Eksplozja spowodowała zawalenie się budynku. Trzy osoby zostały uwięzione pod gruzami. Strażakom udało się wydobyć jedną z nich. Trwają poszukiwania kolejnych dwóch osób.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (15.11) około godziny 14. W jednym z domów przy ulicy Zdrowie we Włodzimierzowie eksplodowała butla z gazem. Siła była tak duża, że zawalił się murowany budynek. Strażakom dość szybko udało się dotrzeć do pierwszej poszkodowanej kobiety, i to ona poinformowała ratowników, że w budynku mogą znajdować się dwie kolejne osoby – rodzice poszkodowanej.
Na miejscu oprócz strażaków z PSP w Piotrkowie są strażacy ochotnicy z najbliższych jednostek. Zadysponowano także specjalistyczną grupę poszukiwawczą z psami a także śmigłowiec LPR.
AKTUALIZACJA:
Około 17:40 w gruzowisku odnaleziono ciało kobiety. To matka poszkodowanej którą żywą odnaleziono jako pierwszą. Ratownicy nawiązali kontakt głosowy z mężczyzną.
Udało się nawiązać kontakt z trzecią osobą uwięzioną pod gruzami. To mąż kobiety która nie przeżyła wybuchu. Strażacy próbują się dostać do poszkodowanego.
Około 22:30 z gruzowiska wyciągnięto ostatnią ofiarę wybuchu. To właściciel domu. Mężczyzna na szczęście żyje. Przytomnego, lecz poobijanego z ranami oparzeniowymi strażacy przekazali lekarzom. Aktualnie ratownicy z psami jeszcze raz przeczeszą miejsce wybuchu by upewnić się, że poza trzema osobami nikogo więcej nie było w budynku.
Polecamy