Jeszcze na minutę przed końcem w lubelskiej Hali Globus zanosiło się na wielką niespodziankę. Mistrz Polski MKS Perła Lublin remisował bowiem z Piotrcovią 26:26. Ostatnie akcje należały jednak do gospodyń. Dwukrotnie do bramki rzuciła celnie Joanna Szarawaga i to podopieczne byłego trenera polskiej kadry Kima Rasmussena cieszyły się ze zwycięstwa. Piotrcovia zasłużyła jednak na duże brawa.
Mecz zaczął się dla naszej drużyny najgorzej jak mógł, a mówiąc sportowym żargonem – na pierwsze minuty Piotrcovia nie dojechała do Lublina. W 8. minucie było bowiem 4:0 dla gospodyń. Nasze zawodniczki nie załamały się jednak słabym początkiem i na dziewięć minut przed końcem pierwszej odsłony było już tylko 8:7 dla MKS. Końcówka pierwszej połowy znów należała do miejscowych. Rzuciły trzy bramki z rzędu i do szatni schodziły z wynikiem 14:10.
Po zmianie stron MKS rzucił bramkę na 15:10 i wtedy inicjatywę przejąła Piotrcovia. Na jedenaście minut przed końcem szalony pościg naszej drużyny przyniósł skutek – znów był remis (21:21), a do tego wyniku doprowadziła Oktawia Płomińska. Na minutę przed ostatnią syreną było 26:26 (Romana Roszak) i pachniało karnymi, ale dwa trafienia Szarawagi przesądziły o tym, że punkty zostały w Globusie. Inna sprawa, że w końcówce sędziowskie decyzje mogły być zupełnie inne. Z nimi się jednak nie dyskutuje…
– Jestem z dziewczyn dumny. Po słabym początku spotkania myślałem, że przegramy w Lublinie wysoko. Zespół ma jednak charakter. Dla mnie dziewczyny są moralnymi zwyciężczyniami tego meczu. Wiem, że w rewanżu dadzą z siebie wszystko i postarają się ograć mistrzynie Polski. Chciałem pogratulować całej drużynie wspaniałej postawy – powiedział Marek Ostrowski, prezes Piotrcovii.
MKS Perła Lublin – Piotrcovia 28:26 (14:10)
Piotrcovia: Opelt, Sarnecka – Płomińska 6, Drażyk 4/4, Klonowska, Senderkiewicz 1/1, Oreszczuk, Roszak 4, Więckowska 4, Szynkaruk 4, Trawczyńska, Abramowicz, Sobecka 2, Macedo 1
Kary: 4 min (Drażyk, Senderkiewicz)
Rzuty karne: 5/6
W niedzielę (27 września) Piotrcovia podejmie Eurobud JKS Jarosław, a spotkanie rozpocznie się w Hali Relax o 16:00. Mecz będzie można obejrzeć na zobacz.tv.
Polecamy