W ostatniej drodze Mariusza Migasińskiego, artyście towarzyszył tłum znajomych i przyjaciół. Do Piotrkowa zjechali rzeźbiarze z różnych zakątków naszego kraju. Podczas opuszczania urny do grobu, uruchomili oni piły mechaniczne – narzędzie którym Mariusz Migasiński najczęściej wykonywał swoje prace.
Mariusz Migasiński zmarł w poniedziałek w swoim domu około 6 nad ranem. Miał 52 lata.
reklama
Polecamy