Policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego od kilku miesięcy zajmowali się sprawą włamań do domów jednorodzinnych. Dzięki wnikliwej analizie zgromadzonych dowodów i współpracy z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, zatrzymali trzech obywateli Gruzji mających związek z tymi przestępstwami. Mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Odpowiedzą za szereg włamań. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Sąd zdecydował o aresztowaniu podejrzanych.
Od kilku miesięcy policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego otrzymywali zgłoszenia o włamaniach do domów jednorodzinnych na terenie miasta i powiatu piotrkowskiego. – Metoda działania sprawców była w każdym przypadku taka sama. Wyrwana roleta zabezpieczająca, uszkodzone okno, a później skradzione pieniądze, biżuteria, a także najróżniejsze przedmioty, począwszy od sprzętu elektronicznego na ubraniach kończąc. Za każdym razem technik kryminalistyki zabezpieczał ślady działania sprawców. Policjanci bardzo dokładnie przeanalizowali zgromadzone materiały procesowe, zabezpieczone ślady i dowody. Współpraca piotrkowskich i łódzkich kryminalnych pozwoliła na wytypowanie sprawców tych przestępstw. 1 lutego 2019 roku w godzinach wieczornych policjanci zatrzymali do kontroli wytypowanego opla astrę na mazowieckich numerach rejestracyjnych, a w nim trzech obywateli Gruzji. Szybko okazało się, że kilkanaście minut wcześniej mężczyźni włamali się do domu jednorodzinnego na terenie gminy Grabica – informuje asp. Ilona Sidorko, z biura prasowego KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Podczas przeszukania pojazdu policjanci odnaleźli pieniądze w różnych walutach oraz biżuterię pochodzące z tego włamania. Odnaleźli także inne przedmioty skradzione z domów na terenie powiatu piotrkowskiego i powiatów ościennych. Gruzini w wieku 29, 35 i 43 lat zostali zatrzymani. Przestępcze trio usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Odpowiedzą za kilkanaście włamań do mieszkań. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla sprawców. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Polecamy